
W kadrze Korony Kielce na niedzielny mecz z Legią Warszawa znajdzie się Antonio Cortez Heredia. 25-letni napastnik trenuje z drużyną od kilku dni.
Hiszpan trafił do „żółto-czerwonych” z Gimnasticu Tarragona, z którym w poprzednim sezonie grał o awans do LaLiga2. Zmagania zakończył dopiero 22 czerwca, dlatego treningi w Kielcach są jego pierwszymi po urlopie. – On grał ostatni mecz, kiedy my byliśmy na obozie. Po długim sezonie, miał odpoczynek. U niego wszystko toczy się w normalnym trybie. Jest z nami od tygodnia. To chłopak o dużym potencjale. Jest szybki, dobry technicznie, ma odejście na paru metrach, dobrze gra głową. Miejmy nadzieję, że wraz z upływem czasu, będzie naszym ważnym punktem. Trudno, aby po kilku dniach był gotowy na sto procent – wyjaśnia Jacek Zieliński.
Antonin ma znaleźć się w kadrze na niedzielny mecz z Legią. Debiut w „żółto-czerwonych” barwach ma za sobą już Stjepan Davidović. Czas ma grać na korzyść 20-letniego Chorwata.
– On poważne treningi po sezonie zaczął dopiero u nas. Wcześniej przeżył też tragedię rodzinną, bo kilka tygodni temu zmarł mu ojciec. To nie jest proste dla 20-letniego chłopaka. Musimy go w jakiś sposób obudować i przysposobić. Nadrabia stracony czas, wygląda coraz lepiej, ale potrzebuje jeszcze chwili – wyjaśnia Jacek Zieliński.
Obaj nowi, ofensywni zawodnicy pokazali swoje umiejętności na treningach. O tym, co mogą dać drużynie, wypowiedział się Marcel Pięczek.
– Myślę, że kibice będą mieli z nich dużo pociechy. Pokazują dużą jakość w ofensywie. Mają odpowiednią czutkę, potrafią dryblować. Myślę, że będą bardzo pozytywnym zaskoczeniem – mówi lewonożny obrońca.
Niedzielne spotkanie Korona – Legia na Exbud Arenie rozpocznie się o godz. 20.15.