Jeden z dronów uszkodził dach budynku mieszkalnego w woj. lubelskim. Operacja lotnictwa związana z naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej zakończyła się - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Jeden z dronów uszkodził dach budynku mieszkalnego w woj. lubelskim. Operacja lotnictwa związana z naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej zakończyła się

Przeczytaj także

fot. Portal Nowy Tydzień

Zakończyło się operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa związane z naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej – poinformowało w środę Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Wojsko monitoruje sytuację na terytorium Ukrainy i pozostaje w gotowości. Jeden z dronów uszkodził dach budynku mieszkalnego w Wyrykach w woj. lubelskim.

W środę w nocy doszło do poważnego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. Na terytorium Polski miało wlecieć od kilku do kilkunastu dronów. Jeden z nich został odnaleziony nieopodal miejsca, gdzie kolejny dron uderzył w budynek mieszkalny. Dom w miejscowości Wyryki został trafiony w dach. Starosta włodawski Mariusz Zańko poinformował PAP, że dron uszkodził dach budynku mieszkalnego w miejscowości Wyryki (Lubelskie). Nikt nie ucierpiał. Wcześniej znaleziono uszkodzonego drona na polu w Czosnówce koło Białej Podlaskiej. Starosta włodawski Mariusz Zańko poinformował PAP, że dron uszkodził dach budynku mieszkalnego w miejscowości Wyryki, 10 km od Włodawy. Zastrzegł, że jeszcze nie wie, czy były to odłamki drona czy cała maszyna.

– Nikt nie ucierpiał. Służby działają od godz. 6. Jedziemy na miejsce, aby oszacować straty – podkreślił.

Wcześniej funkcjonariusze policji znaleźli uszkodzonego drona na polu w Czosnówce koło Białej Podlaskiej.

Więcej na temat ataku dronów piszemy TUTAJ

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało na platformie X o zakończeniu operowania lotnictwa.

„Uruchomione naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego powróciły do standardowej działalności operacyjnej. Wojsko na bieżąco monitoruje sytuację na terytorium Ukrainy i pozostaje w stałej gotowości do zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej” – podano w komunikacie.

Podkreślono, że mając na uwadze bezpieczeństwo obywateli wojsko apeluje by w przypadku zaobserwowania nieznanego obiektu lub jego szczątków nie zbliżać, dotykać ani ich przenosić. „Takie elementy mogą pozostawać zagrożeniem i zawierać materiały niebezpieczne. Muszą być bezwzględnie sprawdzone przez odpowiednie służby” – zaznaczono.

„Prosimy, aby każde sygnały zgłaszać pod numer alarmowy 112 lub do najbliższej jednostki Policji. Dzięki temu służby będą mogły szybko i skutecznie zabezpieczyć teren” – wskazano.

DORSZ podziękowało też, za wsparcie NATO Air Command oraz Królewskim Holenderskim Siłom Powietrznym, których myśliwce F-35 pomagały dziś w nocy zapewnić bezpieczeństwo na polskim niebie.

Wcześniej w nocy z wtorku na środę Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych informowało, że w trakcie ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Na rozkaz Dowódcy Operacyjnego RSZ natychmiast uruchomiono procedury obronne.

Przeczytaj także