W sobotnim meczu 5. serii Orlen Superligi, Industria Kielce pokonała przed własną publicznością Piotrkowianina Piotrków Trybunalski 35:27. 

W kadrze Industrii Kielce zabrakło Słoweńców Aleksa Vlaha i Klemena Ferlina. Trening przed meczem odbył Dylan Nahi, który jest coraz bliżej powrotu na parkiet.

W pierwszych trzech minutach na boisku panował spory chaos. Dopiero w trzeciej minucie na listę strzelców wpisał się Jan Stolarski. Błyskawicznie odpowiedział Arciom Karaliok.

Z biegiem czasu kielczanie zaczęli lepiej spisywać się w obronie, co ułatwiało pracę Adamowi Morawskiemu. W 12. minucie, po kolejnym golu z kontry, gospodarze prowadzili 8:4.

W grze kielczan było jednak sporo niedokładności. Ataki pozycyjne nie miały tempa. Piotrkowianin ambitnie gonił. W 17. minucie, po trafieniu Piotra Rutkowskiego z drugiej linii, złapał kontakt. Gospodarze prowadzili tylko 10:9.

Jeśli tylko podopieczni Tałanta Dujszebajewa utrzymywali koncentrację, to szybko odskakiwali od rywala. W 22. minucie, po dwóch kolejnych golach Piotra Jędraszczyka, gospodarze prowadzili 15:11. Trener gości wziął czas.

Po nim kielczanie utrzymali niezły rytm, w bramce trzy kolejne obrony zaliczył Adam Morawski, i do przerwy było 21:14.

Druga część rozpoczęła się od dwóch goli Piotrkowianina. Goście mogli rzucić trzeciego, ale karnego Marcina Szopy zatrzymał Bekir Cordalija. W odpowiedzi dla miejscowych trafił Jorge Maqueda. W 39. minucie udział w spotkaniu zakończył Marcel Filipowicz, który otrzymał czerwoną kartkę z gradacji kar.

Mecz był prowadzony w sennym tempie, szczególnie ze strony kielczan, którzy rozluźnili szyki obronne. W 44. minucie ich przewaga stopniała do pięciu trafień – 27:22. Impas w ataku przerwał Arciom Karaliok.

Później kielczanie znów mocniej nacisnęli na pedał gazu i odskoczyli na osiem bramek, co dało im kontrolę do końca. Chociaż ostatnie minuty to znów festiwal niedokładności.

Industria Kielce rozegra kolejny mecz w przyszłą sobotę, kiedy podejmie MMTS Kwidzyn.

Industria Kielce – Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 35:27 (21:14)

Kielce: Morawski, Cordalija – Jarosiewicz 3, Latosiński 2, Sićko 2, Kaddah 2, D. Dujszebajew 2, Olejniczak 1, Jędraszczyk 5, A. Dujszebajew 2, Maqueda 4, Moryto 4, Kounkoud 1, Karaliok 4, Monar, Rogulski 2