Mija tydzień od otwarcia kieleckich bibliotek po przerwie związanej z pandemią koronawirusa. Sprawdziliśmy jak chętnie w tym czasie czytelnicy odwiedzali placówki.
Filie Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kielcach odwiedziło od otwarcia do minionej środy 5 746 czytelników (1 845 z nich stanowili mężczyźni, a 3 901 kobiety). Wypożyczyli oni 15 367 pozycji, a zwrócili 24 850.
– Bardzo cieszymy się, że odwiedza nas tyle osób. Cały czas jest niesłabnące zainteresowanie wypożyczaniem książek. To są nasi wierni czytelnicy, którzy do nas dzwonili oraz pisali. Nie mogli doczekać się otwarcia bibliotek. My także, bo to też są osoby z którymi możemy porozmawiać, wymienić się poglądami czy polecić książkę – ocenia Anna Żmudzińska, dyrektorka Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kielcach.
Jej zdaniem czytelnicy dostosowali się do panujących obecnie zasad w bibliotekach. – Wszyscy zachowują środki ostrożności. Czytelnicy często stoją w kolejkach na dworze. Jednak głód tej literatury jest tak ogromny, że wszystkie niedogodności odchodzą na bok – mówi Anna Żmudzińska.
Zmienił się także czas trzymania książek na kwarantannie po zwrocie. Biblioteka Narodowa i ministerstwo rozwoju rekomendują obecnie trzy dni, ale filie kieleckiej biblioteki trzymają je pięć dni.
Anna Żmudzińska poinformowała, że jedna z pracownic biblioteki miała pozytywny wynik na obecność koronawirusa. Jednak wspomniana osoba przebywa od 2 kwietnia na zwolnieniu lekarskim i nie miała żadnego kontaktu ani z pracownikami, ani z czytelnikami MBP w Kielcach. – Uważaliśmy za stosowne, żeby poinformować i uspokoić naszych czytelników – mówi Anna Żmudzińska.
Wojewódzką Bibliotekę Publiczną w Kielcach od otwarcia odwiedziło ponad 1700 osób. – Zwrócili oni ponad 3 200, a wypożyczyli prawie 2000 jednostek inwentarzowych różnych kategorii zbiorów – wypożyczamy bowiem nie tylko książki, ale i audiobooki, filmy, płyty z muzyką i gry planszowe. Niestety, ze względu na konieczne ograniczenia nie możemy dać czytelnikom możliwości samodzielnego wyboru książek z wolnego dostępu, ale staramy się rezerwacje realizować jak najszybciej. A jest ich naprawdę dużo: od czwartku do środy nasi czytelnicy zarezerwowali ponad 1700 egzemplarzy! To pokazuje, że jesteśmy potrzebni, a ludzie kochają czytać książki – wylicza Anna Godowska, główny bibliotekarz Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Kielcach