W piątek 5 i sobotę 6 czerwca będziemy się mogli wybrać do kina samochodowego. To pierwsze takie wydarzenie w Kielcach w czasie pandemii koronawirusa.
Projekt nazywa się Mobilne Kino. W jego ramach na parkingu Targów Kielce zaplanowano 5 seansów – dwa w piątek, a trzy w sobotę.
Filmy będą pokazywane na dwóch ledowych ekranach o wielkości 25 metrów kw. – Mamy dwie strefy. Widoczność i jakość ekranu jest bardzo dobra. Filmy ogląda się jak w domu albo w kinie – zachwala Antoni Węglarski, właściciel agencji eventowej AW Events z Piotrkowa Trybunalskiego, która organizuje wydarzenie w Kielcach.
– Każdy kto ma radio w samochodzie odbiera sygnał na odpowiedniej częstotliwości i ogląda film z samochodu – dodaje. W jednym pojeździe mogą być maksymalnie cztery osoby. Organizatorzy przewidują jeden seans na 100-130 samochodów. W jego trakcie kupimy przekąski i napoje. Na parkingu Targów Kielce stanie także foodtrack.
Na razie pokazy Mobilnego Kina odbyły się w Piotrkowie Trybunalskim. – Mieliśmy zainteresowanie. Dzisiaj i jutro jesteśmy w Kaliszu. Tutaj jest jeszcze większe zainteresowanie – mówi Antoni Węglarski.
W Kielcach w piątek 5 czerwca najpierw obejrzymy o godz. 19.45 polski film „1800 gramów” z Magdaleną Różczką i Piotrem Głowackim w rolach głównych. Wieczorem o godz. 22.30 przygotowano coś dla fanów horrorów, czyli film „Nie bój się ciemności”.
W sobotę 6 czerwca o godz. 17 najpierw coś dla młodszych widzów, czyli bajka animowana „Super Spark: Gwiezdna Misja”. Dwa następne filmy to polskie propozycje. Najpierw o godz. 19.45 zaplanowano pokaz „Mayday” z Piotrem Adamczykiem w roli głównej, a o godz. 22.30 trzeciej części „Psów” z Bogusławem Lindą jako Franzem Maurerem.
Bilet na jeden seans kosztuje 49 zł. Można go kupić tutaj