Cztery premiery czekają na widzów w przyszłym roku kalendarzowym w kieleckim Teatrze Lalki i Aktora „Kubuś”. Placówka będzie miała także swój ul.
Szczegóły zdradził na środowej konferencji nowy dyrektor „Kubusia” Piotr Bogusław Jędrzejczak. W związku z pandemią koronawirusa placówka będzie miała mniej pieniędzy. – W przyszłym roku kalendarzowym będzie nas stać na bezproblemowe zrealizowanie czterech premier – zaznaczył Piotr Bogusław Jędrzejczak.
Pierwsze przedstawienie powstaje we współpracy z Teatrem Animacji w Poznaniu. Będzie to sztuka o Albercie Einsteinie. Kielecką premierę spektaklu zaplanowano w połowie stycznia 2021 roku.
Kolejny spektakl na podstawieniu tekstu Leszka Kołakowskiego „Kto z was chciałby rozweselić pechowego nosorożca?” wyreżyseruje Piotr Bogusław Jędrzejczak. – To będzie premiera dla młodszych widzów. Ten tekst został zatrzymany przez cenzurę. Bardzo mnie to rozbawiło – mówił nowy dyrektor „Kubusia”. Teksty piosenek do spektaklu napisze Jan Wołek. Sztuka będzie adresowana do młodszych dzieci. Jej premiera jest planowana na pierwszą połowę marca 2021 roku.
Następnie zobaczymy musicalową wersję „Lata Muminków”. – Tadeusz Woźniak napisał kilkanaście hitów. Wszyscy je znamy, ale nie zawsze kojarzymy, że to jest z „Lata Muminków” – zaznaczył Piotr Bogusław Jędrzejczak. Premiera przedstawienia jest planowana na początek sezonu 2021/2022.
Natomiast teatralną adaptację książki dla dzieci Marcina Szczygielskiego „Arka czasu, czyli wielka ucieczka Rafała od wtedy przez kiedyś do teraz i wstecz” przygotuje Tomasz Kaczorowski.
Nowy dyrektor „Kubusia” ma w planach uruchomienie „kubusiowego” ula. – Myślę, że uda się to zrealizować w październiku. Dostaliśmy miejsce na jednym z budynków przy ulicy Sienkiewicza – zaznaczył. Być może będziemy także podglądać pszczoły w Internecie. Piotr Bogusław Jędrzejczak chce także wprowadzić podobnie jak w Teatrze Żeromskiego plebiscyt na najlepszy spektakl oraz najpopularniejszego aktora i aktorki w „Kubusiu”. Głosować będzie publiczność i kieleccy dziennikarze.
W „Kubusiu” będą kontynuowane dotychczasowe działania edukacyjne. – W nowym sezonie edukacja rusza w troszkę zmienionej formule. Wymusza na nas to sytuacja, ale chcielibyśmy utrzymać te punkty, które się najbardziej sprawdzają i te które są kochane przez naszą publiczność – mówiła Joanna Kowalska, zastępca dyrektora „Kubusia”.
Piotr Bogusław Jędrzejczak wypowiedział się także w sprawie przeprowadzki „Kubusia” do nowej siedziby na Wzgórzu Zamkowym. – W związku z epidemią program unijny pozwala nam przedłużyć działania. Nie jesteśmy tutaj obarczeni deadlinem. Jestem zdania, że sezon czy dwa lepiej jeszcze pobyć tutaj. Warunku są jakie są. I dopiero potem przejść do naprawdę dobrych warunków tam – zaznaczył.