We wtorkowe południe ulicami Kielc przejechała kolumna taksówek. Akcja odbyła się w ramach ogólnopolskiego protestu taksówkarzy.
Manifestację zaplanowano w sprawie objęcia branży taxi wsparciem finansowym w ramach tarczy antykryzysowej 6.0 oraz nie przedłużania okresu ochronnego do ustawy LEXUBER. Protest zorganizowało Ogólnopolskie Porozumienie Taxi, w którego skład wchodzą przedstawiciele największych krajowych organizacji środowiskowych taksówkarzy.
– W związku z wprowadzonymi obostrzeniami w postaci zamknięcia lokali gastronomicznych, pubów, dyskotek, kin, teatrów, a także szkół i uczelni wyższych, przychody uzyskiwane przez taksówkarzy zmalały nawet o 90 %. Brak pomocy finansowej ze strony rządu (zwolnienie z ZUS za listopad to żadna pomoc) skutkować będzie bankructwem tysięcy polskich przedsiębiorców trudniących się zarobkowym przewozem osób taksówką – opisuje w komunikacie rozesłanym do mediów Krzysztof Dawiec, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Taksówkarzy.
Poza Kielcami protest taksówkarzy odbył się w największych polskich miastach taki jak między innymi: Warszawa, Kraków, Wrocław, Bydgoszcz, Łódź czy Rzeszów. W każdym z nich lokalny organizator złożył petycję z postulatami taksówkarzy do lokalnych biur poselskich.
oprac. maw