Na trzech filarach ma się opierać program ulg podatkowych dla przedsiębiorców. Władze miasta chcą w ten sposób zachęcić biznes do inwestowania w Kielcach.
Ulgi i zwolnienia będą dotyczyć podatku od nieruchomości. Wprawdzie są to pomysły, które będą jeszcze poddane konsultacjom, ale znane są już pierwsze szczegóły.
Pierwszy filar dotyczy kryterium nakładów inwestycyjnych. – Jeżeli ktoś zobowiązuje się i ponosi nakłady na wykonanie nowego zakładu czy przedsiębiorstwa o określonej wartości wówczas będzie mógł liczyć na zwolnienie od podatku od nieruchomości przez ustaloną liczbę lat. Niewykluczone, że wysokość kapitału zostawionego w Kielcach będzie wpływać na długość zwolnienia od podatku – tłumaczy Filip Pietrzyk, dyrektor wydziału gospodarki nieruchomościami i geodezji w kieleckim ratuszu.
Drugi filar będzie skierowany dla przedsiębiorców, którzy chcą zainwestować w budowę nowoczesnych powierzchni biurowych. – To jest coś czego u nas brakuje. Polska stała się dzisiaj centrum europejskie outsourcingu, a Kraków jest numerem jeden w tej dziedzinie. My mamy dobre połączenie drogowe z tym miastem, ale nie mamy dobrych zasobów nowoczesnych powierzchni biurowych. Dostajemy zapytania dotyczące 1000, 2000 czy nawet 3000 metrów kwadratowych tzw. open space w nowoczesnych biurowców z najnowocześniejszymi standardami. Chcemy stworzyć preferencje dla tego typu inwestycji – wyjaśnia Pietrzyk.
Trzecie kryterium dotyczy zatrudnienia określonej liczby osób. – Jeśli ktoś zobowiązuje się w danym okresie do zatrudnienia i utrzymania danej liczby pracowników będzie mógł liczyć na zwolnienie w podatku od nieruchomości – dodaje urzędnik. O jaką liczbę pracowników chodzi? Tego jeszcze nie wiadomo, na razie trwają analizy jak wygląda to w innych polskich miastach.
Zmiany mają wejść w życie 1 stycznia 2020 roku.