Maksym Chudzicki, tenisista stołowy z Kielc, wywalczył brązowy medal igrzysk paraolimpijskich w Tokio. W meczu o finał w klasie siódmej musiał uznać wyższość Yan Shuo z Chin.
22-latek nie mógł wymarzyć sobie lepszego debiutu na igrzyskach. Co prawda w fazie grupowej rozpoczął od porażki z Brytyjczykiem Williamem Bayley’em 1:3, ale w piątkowy poranek, w meczu o wyjście z grupy ograł Tajlandczyka Chalermponga Punpoo 3:0.
Kilka godzin później stoczył pojedynek z Jordim Moralesem, mistrzem świata z 2018 roku. Kielczanin sprawił dużą niespodziankę i wygrał 3:0 w setach odpowiednio do 6, 7 i 9. Był już pewny brązowego medalu.
– Nie mogę uwierzyć w to, co się stało. To coś niesamowitego. Ciężko opisać emocje, które mi towarzyszą. Nie ma odpowiednich słów. Spełniłem najskrytsze marzenie – powiedział po finale radiu eM Kielce, Maksym Chudzicki.
W sobotniej walce o finał przegrał z Yan Shuo 0:3. Maksym Chudzicki wystąpi w Tokio jeszcze w rywalizacji drużynowej.