Przeczytaj także
Andrzej Pruś (PiS) pozostanie na stanowisku przewodniczącego sejmiku woj. świętokrzyskiego. Wniosek o odwołanie go z funkcji złożyli radni Polskiego Stronnictwa Ludowego i Koalicji Obywatelskiej. Głosowanie odbyło się podczas sesji sejmiku w poniedziałek.
Wniosek o odwołanie przewodniczącego złożyli 20 sierpnia radni PSL i KO. Wnioskodawcy zarzucali Prusiowi „nadużywanie uprawnień, przynoszenie ujmy sejmikowi oraz narażenie go na wizerunkowe straty”. By odwołać przewodniczącego, konieczna była bezwzględna większość. Ostatecznie w tajnym głosowaniu wniosek poparło 14 z 28 radnych uczestniczących w sesji. Dwanaście osób było przeciw, a dwóch radnych wstrzymał się od głosu.
Andrzej Pruś po głosowaniu podziękował za zaufanie, jakim obdarzyli go radni sejmiku i wyraził nadzieję na „dobrą współpracę dla rozwoju ziemi świętokrzyskiej”.
„Będę dbał o powagę tej izby, przestrzeganie reguł, które razem ustaliliśmy w statucie i tego, abyśmy pracowali sprawnie nad rzeczami, które przedstawiają radni bądź zarząd województwa” – mówił Pruś.
„Dziękując za zaufanie, które dzisiaj większość państwa radnych pod moim adresem wyartykułowała, liczę na to, że w tej kadencji będziemy dobrze współpracować, nawzajem się szanując, bo przewodniczący, dyscyplinując państwa, stara się właśnie to robić” – dodał.
W 30-mandatowym sejmiku województwa świętokrzyskiego 16 radnych wybranych zostało z list PiS, 9 – PSL, 3 – KO, po jednym mandacie uzyskali przedstawiciele komitetów: SLD Lewica Razem i Projekt Świętokrzyskie Bogdana Wenty.
W ostatnich miesiącach układ sił w sejmiku uległ poważnym zmianom. Klub Prawa i Sprawiedliwości – po rezygnacji jednego radnego i wykluczeniu czterech kolejnych – liczy obecnie 11 członków. Polskie Stronnictwo Ludowe – ośmiu. W sejmiku zasiada również 11 radnych niezrzeszonych, w tym pięcioro byłych rajców z PiS, dwóch z Platformy Obywatelskiej, jeden z Nowej Lewicy, dwóch bezpartyjnych oraz wykluczony z klubu PSL Grzegorz Gałuszka. (PAP)
Autor: Wiktor Dziarmaga