Wojciech S., znany szerzej jako mężczyzna w różowej sukience, nie zostanie wysłany na leczenie psychiatryczne. Tak orzekł Sąd Rejonowy w Kielcach, posiłkując się opiniami biegłych.
– Mogę powiedzieć, że biegli na podstawie badania psychiatrycznego ustalają, czy konkretna osoba nadaje się do przymusowego leczenia. W tym przypadku odpowiedź była negatywna, stąd też orzeczenie sądu również było negatywne. Sama sprawa toczy się z wyłączeniem jawności – mówi sędzia Tomasz Durlej, rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach.
Wniosek w sprawie skierowania na przymusowe leczenie złożył Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Przypomnijmy, że już kilka miesięcy temu mężczyzna w sukience został przyłapany na kradzieży. Czy w takim razie będzie odpowiadał przed sądem jako osoba zdrowa?
– Tego nie możemy powiedzieć, gdyż dwóch biegłych lekarzy musi ocenić stan jego poczytalności. Należy zadać pytanie – czy oskarżony był w stanie rozpoznać znaczenie swojego czynu lub pokierować swoim postępowaniem? Jego stan zdrowia nie kwalifikuje go do leczenia psychiatrycznego zamkniętego. Natomiast ta decyzja nie rozstrzyga możliwości stawania przed sądem – dodaje Tomasz Durlej.