Bardzo możliwe, że na czwartkowej sesji Rady Miasta nie tylko radni, a również prezydent Bogdan Wenta otrzyma podwyżkę. Nie wiadomo jednak o ile i kto o nią zawnioskuje.

Tydzień temu pisaliśmy o tym, że oprócz podwyżki dla radnych, szykowany jest również wzrost wynagrodzenia dla prezydenta. To pochodna ustawy o wynagrodzeniach samorządowców, parlamentarzystów oraz władz RP, która została przyjęta w tym roku. Dziś te informacje potwierdziły się.

W środę sekretarz Szczepan Skorupski przesłał projekt uchwały ws. podwyżki dla prezydenta Wenty do Jarosława Karysia, przewodniczącego Rady Miasta. Co ciekawe dokument nie zawiera nowej kwoty wynagrodzenia.

– Z treści pisma wynika, że jestem upomniany o bezczynność w tej sprawie. Trochę to dziwne, bo z jednej strony prezydent mówi, że nie chce podwyżki, a z drugiej ustami sekretarza miasta pisze, że tej podwyżki oczekuje. Oczywiście jako przewodniczący i radny szanuje prawo i z pewnością ta uchwała ostatecznie zostanie poddana pod głosowanie. Natomiast nie została wskazana kwota, która miałaby być podniesiona. Szybkość i uporczywość we wskazywaniu mojej bezczynności wskazuje na to ze ta podwyżka jest oczekiwana – tłumaczy Jarosław Karyś.

Co ciekawe, w środę po godzinie 13 prezydenta Bogdan Wenta opublikował na swoim profilu na Facebooku oświadczenie, w którym podkreśla, że jego pensja powinna pozostać na dotychczasowym poziomie.

” Jakakolwiek forma jego zwiększenia jest wbrew mojemu spojrzeniu na wykonywaną obecnie pracę. W mojej ocenie, jest też nie w porządku w stosunku do wielu osób, które każdego dnia ciężko pracują na rzecz miasta – w strukturach Urzędu i jednostek miejskich, ale także w stosunku do mieszkańców Kielc.” – czytamy.

Nie przeczy jednak, że został projekt uchwały ws. jego podwyżki został przygotowany i wysłany do przewodniczącego. „(…) techniczne przygotowanie projektu uchwały w tej sprawie, zgodnie z obowiązującym prawem, jest obowiązkiem Wydziału Organizacji i Kadr. Wiem, że pracownicy wywiązali się z tego obowiązku i wzór takiego projektu został skierowany do Biura Rady Miasta. Jest to jednak projekt techniczny, w którym nie została określona precyzyjna kwota wynagrodzenia Prezydenta Miasta. To decyzja Rady Miasta.” – informuje Wenta.

– Z tego co wiem, to żaden wydział Urzędu Miasta nie ma inicjatywy uchwałodawczej. Natomiast ma ją prezydent miasta lub przewodniczący – komentuje Karyś.

Włodarz miasta deklaruje, że jeśli jego wynagrodzenie wzrośnie, to całą kwotę nadwyżki przekaże „na stypendia dla zdolnych, młodych osób z Kielc”.

Obecnie Bogdan Wenta zarabia 10 890 zł brutto miesięcznie. W myśl nowych przepisów jego wynagrodzenie nie może być niższe niż 80 proc. maksymalnego wynagrodzenia określonego w przepisach. To kwota ok. 18 tys. zł.