Od nowego roku za dzierżawę lub najem gruntów należących do miasta przedsiębiorcy będą musieli zapłacić nawet 100% więcej. Ratusz tłumaczy to narastającą inflacją i koniecznością dostosowania stawek do obowiązujących na rynku cen. – Tak drastyczne podwyżki czynszów to absolutny skandal – mówi z kolei radny Marcin Stępniewski.
Radny Prawa i Sprawiedliwości – który zwrócił uwagę na obowiązujące podwyżki – tłumaczy, że kieleccy przedsiębiorcy nie zostali wcześniej powiadomieni o wchodzących w życie zmianach. Bo o stawkach obowiązujących od 1 stycznia dowiedzieli się dopiero z listownych informacji.
– Gdy rząd podejmuje działania mające na celu walkę z rosnącą inflacją poprzez zmniejszanie podatku VAT na żywność, gaz, prąd czy paliwo to w Kielcach włodarz robi coś odwrotnego. Decyzja w tym zakresie należała tylko i wyłącznie do Bogdana Wenty, ponieważ zmiany zostały wprowadzone zarządzeniem prezydenta przyjętym 29 grudnia 2021 roku, a zatem zaledwie 2 dni przed rozpoczęciem obowiązywania nowych stawek – opisuje Marcin Stępniewski na swoim profilu facebookowym.
Podkreśla przy tym, że decyzja miasta jest skandaliczna, szczególnie gdy kielczanie muszą się zmagać z ogólnoświatowym kryzysem i rosnącą inflacją.
– Wielu z przedsiębiorców, którzy kontaktowali się ze mną wskazało, że po tak drastycznych podwyżkach muszą poważnie zastanowić się czy dalsze prowadzenie ich biznesu jest wciąż zasadne. Jeśli jednak mieliby to robić to konieczne będzie podwyższenie cen, na czym ucierpią wszyscy Kielczanie, a dodatkowo wpłynie to również na wzrost inflacji – tłumaczy.
Według tabeli z 2021 roku za dzierżawę gruntu pod działalność handlową przedsiębiorcy musieli płacić miesięcznie 14 zł za metr kwadratowy w strefie centralnej, 10,50 w strefie śródmiejskiej, 6,50 w pośredniej, a także 3,50 w peryferyjnej. Z kolei w 2022 roku stawki te urosły kolejno do 30, 15, 9 i 5 zł.
Duże podwyżki obejmują również inne kategorie. Na przykład za wynajem terenu pod parking płaciło się maksymalnie 1,80 od metra za miesiąc, a teraz kwota to urosła do 5 zł. Kolejny przykład – stawka za 1 hektar w działalności sportowo – rekreacyjnej wynosiła 50 zł miesięcznie, nowa to 150 zł. Niektóre kategorie, obejmujące między innymi obsługę budynków wspólnot mieszkaniowych, pozostały bez zmian.
W uzasadnieniu zarządzenia czytamy, że wzięto pod uwagę „inflację oraz obowiązujące na rynku nieruchomości czynsze za dzierżawę i najem”. Podkreślono również, że obowiązujące w 2021 roku stawki nie były zmieniane przynajmniej od 2005 roku.
– Ta podwyżka to urealnienie stawek, które często przez lata były niezmieniane. Z drugiej strony prezydent miasta musi dbać o stronę dochodową. Wymagają tego przepisy oraz radni też na to zwracali uwagę – tłumaczy Bożena Szczypiór, wiceprezydentka Kielc w rozmowie z kielecką Wyborczą.
W tej samej rozmowie urzędnicy dodali, że nowe opłaty zostały wprowadzone zgodnie z obowiązującymi przepisami, wynikającymi z umów dzierżawy. Zapisano w nich, że o zmianie stawki prezydent musi powiadomić przed terminem płatności. A pierwsze takie terminy upływają 25 stycznia.
Materiały: www.bip.kielce.eu
