Stowarzyszenie Kieleckich Przedsiębiorców wyraziło sprzeciw wobec możliwych podwyżek opłat w strefie płatnego parkowania. Podkreślono przy tym, że nikt wcześniej nie konsultował z nimi planowanych zmian. Skrytykowano także bierność władz w działaniach dążących do naprawy infrastruktury drogowej. – Nasze miasto ma zdecydowanie najgorsze drogi i chodniki pośród wszystkich miast wojewódzkich w kraju – piszą przedsiębiorcy.
Przypomnijmy, że chodzi o nowy projekt uchwały dotyczący strefy płatnego parkowania w Kielcach. Jeśli nowe wytyczne wejdą w życie, to za pierwszą godzinę postoju zapłacimy 3 zł, za drugą 3,60 zł. Koszt następnych 60 minut wyniesie 4,20 zł, a czwarta i kolejna godzina parkowania to już 3 zł. Kierowcy nie będą również mogli skorzystać z darmowych 45 minut. Przypomnijmy, że obecnie za jedną godzinę należy uiścić 2 zł, druga kosztuje 2,40. Trzecia 2,80 zł, a każda następna to cena wynosząca ponownie 2 zł
Przewidziano również zmiany w godzinach przyjmowania opłat. Jak wytłumaczono w uzasadnieniu, „jest to spowodowane chęcią ożywienia centrum miasta Kielce i wyjściu naprzeciw oczekiwaniom przedsiębiorców w zakresie dostępności strefy śródmiejskiej w godzinach popołudniowych”. Stowarzyszenie Kieleckich Przedsiębiorców nie zgadza się jednak z planami miasta.
– Miasto powołuje się na enigmatyczne rozmowy z przedsiębiorcami prowadzącymi swoją działalność w obrębie strefy centrum, o których to rzekomych konsultacjach nikt z nas nie słyszał, nie było też takiej informacji w przestrzeni publicznej! Nie znane są nam przypadki gdy podnoszenie podatków czy opłat nie działało zachęcająco do skorzystania z danej usługi czy produktu. Tym bardziej tłumaczenie, że podnoszenie opłat za parkowanie w ścisłym centrum ma zachęcić do większej rotacji aut i poprawieniu dostępność komunikacyjnej dla tej cześć miasta jest kuriozalne i sprzeczne z logiką – napisano na profilu Kieleccy Przedsiębiorcy – Edukacja i Rozwój.
Mocno skrytykowano również dotychczasowe działania władz, wspominając przy tym o złym stanie dróg i chodników w Kielcach. Jednocześnie dodano, że „nieudolność urzędników na tym jak i na wielu innych polach jest wręcz porażająca, mamy 4 rok kadencji prezydenta Wenty a nasze miasto pogrąża się w dziadostwie i bylejakości”.
– Proponujemy aby włodarze miasta zaczęli wywiązywać się z obowiązku dbania i rozwoju infrastruktury drogowej oraz parkingowej w ścisłym centrum Kielc. Kolejne próby rajców miejskich zmieniania zasad funkcjonowania strefy płatnego parkowania w Kielcach, przy tak fatalnym poziomie infrastruktury drogowej w mieście traktujemy jedynie jako temat zastępczy. Wyciągnięcie kolejnego miliona złotych z kieszeni kierowców, w momencie gdy prezydent Kielc, przy udziale większości radnych, funduje sobie podwyżkę na poziomie 40% jest oburzające i skandaliczne! – stwierdzono.
