Już od wtorku trwa Pride Week, który obejmuje pokaz filmu, malowanie banerów, czy też „before party”.  Zwieńczeniem całego wydarzenia jest z kolei II Marsz Równości w Kielcach. Rozpocznie się on w sobotę 9 lipca, a poprzedzi go Tęczowy Piknik Europejski. Patronatu udzieliła Komisja Europejska w Polsce oraz prezydent Bogdan Wenta. 

Sam festiwal nawiązuje do niedawno zakończonego miesiąca dumy. Do tej pory odbyły się warsztaty z samoobrony dla kobiet, a także „Chodź się przytul. Spotkanie z mamą”, czyli między innymi wydarzenie dla rodziców chcących porozmawiać o coming oucie swojego dziecka.

– Część ludzi bardzo lubi marsze, część zupełnie nie. Natomiast my chcemy zaproponować aktywności dla chętnych. Aby było to nie tylko przejście przez miasto, ale także trochę edukacji, trochę warsztatów. Wszystkie zajęcia są bezpłatne. Można sobie po prostu przyjść z ulicy i do nas wstąpić– mówi Barbara Biskup, współorganizatorka Marszu Równości.

Na czwartek zaplanowano z kolei akcję „Zróbmy sobie baner”, będącą formą spotkania integracyjnego. – Zgłosiło się do nas sporo młodzieży, która chce pomagać w przemarszu. Pomyśleliśmy sobie, że fajnie będzie wcześniej się zebrać i coś razem pomalować. Mamy spraye, farby, materiały do malowania. Każdy więc może przyjść i wymyślić jakieś pozytywne hasło. To w sumie proste wydarzenie. Najbardziej zależy nam na tym, żeby ludzie mogli się ze sobą zintegrować, poznać, poczuć się razem miło i przyjaźnie – dodaje Barbara Biskup.

Interesująca prezentuje się również plan na piątek. To właśnie wtedy odbędzie się pokaz filmu „Po prostu Charlie” w budynku Kieleckiego Domu Kultury. Po seansie ma mieć miejsce dyskusja w której udział weźmie mama osoby transpłciowej, czy też wiceprezydent Agata Wojda.

Ponadto podczas każdego eventu zainteresowani mogą zbierać stemple na pamiątkowej pocztówce. Odpowiednia ilość gwarantuje uzyskanie nagrody niespodzianki. W sobotę rozpocznie się zaś II Marsz Równości.

– Marsze mają doprowadzić do tego, żeby osoby LGBT+ były tak samo traktowane, jak każdy inny człowiek. Aby wprowadzić równość małżeńską, żeby można było brać ślub z tym kogo się kocha. Chodzi też o wyrażenie solidarności z osobami LGBT+. Zapraszamy więc wszystkich chętnych. Też osoby, które są hetero, ale chciałyby wesprzeć omawianą idee. – tłumaczy współorganizatorka – Chcemy przejść przez Kielce z kolorowymi flagami i przekazać pozytywną energię całemu miastu. Pokazać, że nie ma się czego bać. To jest główny cel. Nie bójcie się, bądźcie z nami, dobrze się bawcie i akceptujcie siebie nawzajem.

Pochód poprzedzi Tęczowy Piknik Europejski w parku miejskim im. Stanisława Staszica. Dopiero o 14 zebrani ruszą z tego miejsca przez takie ulice jak Paderewskiego, Pelca, Piotrkowską, czy też Sienkiewicza, by dojść do Placu Artystów. Co istotne, na 9 lipca przewidziano również Pride Fashion, czyli pokaz mody związanej z wydarzeniem.

– Myślę, że po pierwszym marszu część osób zauważyła, że nic złego się tutaj nie dzieje. Idą po prostu weseli ludzie, można wyjrzeć z okna i pomachać do nas. Albo także podejść i porozmawiać. To co chcemy kontynuować, to właśnie tę dobrą i pozytywną atmosferę, która potrzebna jest każdemu człowiekowi. Żeby móc się do siebie uśmiechać i się dobrze bawić. Mamy też nadzieję, że jeśli marsze będą miały miejsce co roku, to coraz więcej osób zechce się przyłączyć i obchodzić nasze święto – podsumowuje Barbara Biskup.