Tłumy ludzi, a także mnóstwo muzyki i tęczowych barw. W sobotę 9 lipca odbył się II Marsz Równości w Kielcach. Na miejscu nie zabrakło licznie zgromadzonej policji, a całe wydarzenie odbyło się w spokojnej i radosnej atmosferze.
Marsz poprzedził Tęczowy Piknik Europejski, który rozpoczął się o godzinie 11 w parku miejskim im. Stanisława Staszica. Następnie zebrani pod muszlą koncertową mogli wysłuchać między innymi wypowiedzi zastępcy prezydenta Kielc.
– Witam was w tolerancyjnym, otwartym, kolorowym, uśmiechniętym mieście. Dziękuję, że jesteście tu dzisiaj. Żeby być przyzwoitym, trzeba być odważnym. Wy jesteście i przyzwoici i odważni. Stoicie po stronie miłości. Nawet wtedy, kiedy tępa propaganda chce zalać nasze serca nienawiścią. Nie damy się, Kielce są tęczowe – stwierdziła Agata Wojda.
Po 14 zebrani ruszyli przez takie ulice jak Paderewskiego, Pelca, Piotrkowską, czy też Sienkiewicza, by dojść do Placu Artystów. Drogę wskazywały trzy samochody z których nieustannie płynęła muzyka. Ludzie nosili tęczowe flagi oraz parasolki, mieli też transparenty. Wymienić można na przykład „Uderz queerem w kapitalizm”, „Czasy dzisiaj niespokojne, róbmy miłość, nie wojnę” i „Chce korekty płci bez pozywania rodziców”.
Na koniec uczestniczy marszu ustawili się do wspólnego zdjęcia. Z głośników popłynęły też liczne podziękowania, skierowane między innymi w stronę policjantów dbających o bezpieczeństwo wydarzenia. Zaznaczono również, jak duży wkład w całą akcję miała Prowincja Równości.