Kibice kieleckiej drużyny zwrócili uwagę, że kielecki klub podczas czwartkowego meczu z Barceloną grała z zaklejonym herbem Kielc. Nieoficjalnie ma to być forma protestu wobec działań ze strony Urzędu Miasta.
Jak donosi redakcja sportowa Radia eM Kielce, klub zdecydował się na taki ruch, ponieważ dobiegła końca umowa marketingowa z ratuszem, a władzę miasta zwlekają z rozpoczęciem negocjacji.
W tym roku miasto po raz pierwszy podzieliło pieniądze na promocję poprzez sport opierając się na specjalnym algorytmie. Ta metoda miała ułatwić zadanie, stać się bardziej sprawiedliwa, ale finalnie zakończyło się na jeszcze większym zamieszaniu.
Finalnie konto Łomży Industrii zasilił 1 milion 800 tysięcy złotych. Umowa na promocję została podpisana do połowy czerwca 2022 roku. Nieoficjalnie strony ustaliły, że po tym czasie usiądą do kolejnych rozmów w sprawie dalszego wsparcia, jednak nie doszło do nich. Wszystko wskazuje na to, że zasłonięcie herbu na froncie koszulek meczowych jest wyrazem protestu kieleckiego klubu.