Miasto zapowiedziało, że w nadchodzącym roku wyceni swoje udziały w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacji. Te następnie mogą zostać sprzedane, jeśli zgodę na to wyrazi Rada Miasta. Dochód miałby stanowić źródło finansowania terenów inwestycyjnych.

Przypomnijmy, że propozycja sprzedaży udziałów w MPK pochodzi od radnych Koalicji Obywatelskiej. Jak zaznaczali podczas listopadowej konferencji prasowej, uzyskane w ten sposób pieniądze powinno się przeznaczyć na uzbrojenie terenów inwestycyjnych. Mówiono o „ostrożnej kwocie” w postaci 5 milionów złotych, która miałaby zostać zapisana w budżecie. I dodano, że władze Kielc powinny podejść do tematu rozważnie, bo wpływy mogą być sporo wyższe.

Aktualnie miasto jest właścicielem około 33% udziałów. Ponad 50% posiada z kolei Kieleckie Autobusy Spółka Pracownicza. Już wcześniej wyrazili oni chęć kupienia udziałów. – Przychylam się do propozycji, aby jako źródło finansowania przygotowania terenów inwestycyjnych, była sprzedaż udziałów Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Sp. z o.o. Jednakże zgodnie z uzyskana opinią prawną z dnia 14 maja 2020r. Miasto Kielce powinno w pierwszej kolejności dokonać wyceny udziałów – zaznaczył prezydent Kielc Bogdan Wenta w piśmie do klubu radnych KO.

Dalej przekazuje, że w następnym kroku ratusz powinien wystąpić do Rady Miasta o wyrażenie zgody na sprzedaż. – Dopiero po podjęciu stosowanej uchwały przez Radę Miasta Kielce, można zaplanować w budżecie Miasta Kielce dochody ze sprzedaży udziałów MPK Sp. z o.o. Działania te będą podjęte w 2023r.” – podsumowano.

Michał Braun, szef klubu radnych KO, wyraża zadowolenie z faktu, że postulat zdobył uznanie prezydenta. – Będziemy trzymać za słowo i sprawdzać na każdym etapie tego postępowania, czy rzeczywiście realizowana jest ta deklaracja. Natomiast konkretna kwota nie będzie jeszcze ujęta w budżecie na 2023 rok. Nadal prowadzimy rozmowy na temat aspektów proinwestycyjnych dotyczących przyszłego roku. Oczywiście bardzo ważne jest dla nas zapewnienie w sprawie MPK, że całkowity dochód ze sprzedaży będzie przeznaczony właśnie na uzbrojenie terenów inwestycyjnych – mówi radny.