Do wyjątkowo niebezpiecznych scen doszło w środowy wieczór na osiedlu Czarnów. Kierowca Mercedesa nie zatrzymał się do policyjnej kontroli, po czym zaczął uciekać. Policjanci oddali strzały i musieli udać się w pościg za samochodem.

Do zdarzenia doszło około godziny 18 na ulicy Piekoszowskiej. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Kielcach chcieli zatrzymać do kontroli mercedesa, w którym podróżowały dwie osoby. – Niestety kierujący nie zatrzymał się, a nawet próbował potrącić policjantów. W związku z tym policjanci wyjęli broń i oddali strzały w kierunku oddalającego się pojazdu. Ruszyli w pościg i niedaleko, bo na ulicy Grunwaldzkiej w kierunku Żytniej, pod wiaduktami, zatrzymali samochód. W środku znajdowało się dwóch mężczyzn. Aktualnie prowadzone są czynności wyjaśniające – mówi sierż. szt. Małgorzata Pędzik

Za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli polskie prawo przewiduje karę do pięciu lat pozbawienia wolności.