Problemy z trzema butelkomatami, które znajdują się na terenie Kielc. Te w zależności od lokalizacji mają nie przyjmować konkretnych butelek, nie czytać kodów kreskowych, czy też w ogóle nie działać. Zapytaliśmy Urząd Miasta, jak wygląda sytuacja z poszczególnymi urządzeniami.

W Kielcach miały funkcjonować trzy butelkomaty. Dwa z nich zostały zamontowane w lipcu poprzedniego roku, głosami mieszkańców w budżecie obywatelskim. Urządzenia mają funkcję drukowania kuponów z punktami, a urzędnicy chcieli nawet promować recycling poprzez zamianę punktów na zniżki przy korzystaniu z miejskich instytucji. Szerzej pisaliśmy o tym W TYM MIEJSCU.

Na planach się skończyło. Co gorsza wygląda na to, że kielczanie na razie nie mogą korzystać z butelkomatów. Sprawdziliśmy czy urządzenia działają. W Urzędzie Miasta przy ul. Szymanowskiego butelkomat nie działa, na dworcu autobusowym nie czyta kodów kreskowych, a w oddziale ratusza przy ul. Strycharskiej nie przyjmuje niektórych butelek. 

Marcin Januchta, rzecznik prasowy prezydenta Kielc informuje, że urządzenia są przypisane do instytucji do których należy budynek. W przypadku dworca autobusowego mowa o ZTM, a jeśli chodzi o pozostałe miejsca jest to kolejno wydział gospodarki komunalnej i środowiska, Miejski Urząd Pracy.

– Jak zostało mi przekazane, butelkomat na dworcu nie był przepełniony. Natomiast posiada usterkę techniczną. Ta powodowała świecenie się diody komunikującej, że jest on pełny. Niestety próby restartu urządzenia nie pomogły i zostało to zgłoszone w formie reklamacji do firmy, która była dostawcą tego sprzętu – przekazuje rzecznik miasta.

Zaznacza jednocześnie, że w przypadku urządzenia zlokalizowanego przy ulicy Strycharskiej nie odnotowano wcześniej żadnych zgłoszeń, które dotyczyłyby nieprzyjmowanych materiałów. – Z tego co wiem, jeśli ktoś przychodzi z butelkami, a jest jakiś kłopot z omawianym butelkomatem, to nie zostaje on bez pomocy i po prostu ten materiał zostaje od niego zabrany. Natomiast w oparciu o informacje jakiego produktu to dotyczy, pracownicy Urzędu Miasta zakupią, sprawdzą i przetestują, czy rzeczywiście występuje tutaj kłopot. Jeżeli to się potwierdzi, będziemy reagować żeby usunąć usterkę, jeśli to jest jakiś błąd techniczny – dodaje Marcin Januchta.

W środę nie otrzymaliśmy wiadomości od ratusza związanej z trzecim butelkomatem, znajdującym się w budynku przy ulicy Szymanowskiego. Wisi na nim biała kartka i jest nieczynny.