Radni opowiedzieli się za przyjęciem oświadczenia w sprawie obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II. „Za” zagłosowało 12 osób, a wstrzymało się 7. Klub Koalicji Obywatelskiej zdecydował się z kolei nie brać udziału w głosowaniu nad stosownym dokumentem.

„Oświadczenie Rady Miasta Kielce z dnia 16 marca 2023 r. w sprawie obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II” zostało wprowadzone na wniosek złożony w imieniu kieleckiego klubu PiS przez jego przewodniczącego Jarosława Karysia. To pokłosie głośnego filmu „Franciszkańska 3” wyemitowanego na TVN24. 

– Nie zgadzamy się na upowszechnienie nienawistnych kłamstw wobec wielkiego papieża Polaka, św. Jana Pawła II, honorowego obywatela miasta Kielce. Ojciec Święty na zawsze pozostanie symbolem, współtwórcą nowego porządku wolności w Europie po roku 1989, wzorem i autorytetem moralnym, który łączył i nadał łączy Polaków ponad podziałami. Miłosiernym Ojcem dla którego wielką wartością była godność każdego człowieka – napisano w omawianym dokumencie.

Do pomysłu wprowadzenia do porządku obrad punktu dotyczącego oświadczenia krytycznie odnosił się radny Michał Braun (Koalicja Obywatelska). – Po pierwsze jest to hipokryzja klubu Prawa i Sprawiedliwości, który jeszcze na poprzedniej sesji przekonywał, że nie powinno się wprowadzać do porządku obrad uchwał nieuzgodnionych rezolucji, które nie mają żadnej mocy prawnej, żadnego znaczenia. Widać, że to dotyczy tylko i wyłącznie dokumentów, które składają inne kluby niż państwo – mówił Michał Braun.

Dodawał przy tym, że „atakowanie dziennikarzy za to, że wykonują swoją pracę i że dokumentują historyczne fakty jest brakiem zrozumienia dla praworządności i wolności mediów”. – Co do samej treści oświadczenia, to tylko zacytuję papieża Franciszka, który powiedział, że do czasu skandalu bostońskiego wszystko było tuszowane. A upolitycznianie przez państwa papieża Polaka, robienie z niego loga wyborczego jest ośmieszaniem go. Jest po prostu niszczeniem jego autorytetu – kontynuował radny.

Odpowiadał mu przewodniczący Rady Miasta Kielce Jarosław Karyś. – Przykro mi, że pan w ten sposób podchodzi do człowieka, do papieża i do świętego, który tyle zrobił dla nas wszystkich. Przykre i zadziwiające jest też to, że argumentując przeciw (wprowadzeniu do porządku obrad – dop. red.) powołuje się pan na papieża Franciszka i kardynałów. To naprawdę nie jest nawet cynizm, ale obłuda i pewnego rodzaju drwienie z wartości, które prezentował Jan Paweł II – twierdził. 

Głosowanie odbyło się bez dyskusji

Ostatecznie konkretny punkt znalazł się w porządku sesji. Samo głosowanie nad przyjęciem oświadczenia odbyło się bez dyskusji, a wniosek formalny w tej sprawie złożył radny Marcin Stępniewski (PiS). – Ta sprawa jest zbyt poważna. Święty Jan Paweł II jest niepodważalnym autorytetem, więc w mojej ocenie ta dyskusja nie powinna się tutaj odbywać. Niestety są na tej sali osoby, które ten autorytet chcą podważać – mówił Marcin Stępniewski.

Co zaskakujące, pomysł poparł Michał Braun, tłumacząc, że „ta dyskusja w ogóle nie powinna mieć tu miejsca, bo tej uchwały nie powinno być procedowanej na sesji Rady Miasta” – Nikt nie podważa pracy Jana Pawła II jako papieża. Natomiast materiał opublikowany w mediach dotyczy zupełnie innego tematu. Radni Koalicji Obywatelskiej nie wezmą udziału w głosowaniu nad rzeczami, których rada miasta absolutnie nie powinna się zajmować i które niszczą autorytet Jana Pawła II – przekazał.