21-letni mężczyzna zginął w wypadku, do którego doszło w poniedziałek wieczorem w Skarżysku-Kamiennej. Samochodem, którym podróżował, kierował jego rok starszy znajomy, który nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdu i był pijany.
Do śmiertelnego wypadku doszło w poniedziałek na skrzyżowaniu ulic Grottgera i Konarskiego w Skarżysku-Kamiennej.
„Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 22-letni kierowca volkswagena nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu peugeotowi, za którego kierownicą siedział 43-letni mężczyzna. 21-letni pasażer volkswagena w wyniku poniesionych obrażeń zmarł, z kolei kierowca peugeota został zabrany do szpitala” – przekazał podkomisarz Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy skarżyskiej policji.
Kierowca volkswagena był nietrzeźwy, miał ponad promil alkoholu w organizmie. „22-latek nie posiadał także uprawnień do prowadzenia pojazdów” – dodał funkcjonariusz. Do szpitala na badania trafił także 43-letni kierowca peugeota. Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.