Muzyka niekomercyjna, a więc autorskie sety grane przez konkretnych DJ – ów. Do tego wystrój lokalu przyciągający uwagę magicznymi rysunkami i dobre drinki, a już niedługo także możliwość skorzystania z ogródka, grilla oraz kina letniego! RabbitHole przy ulicy Bodzentyńskiej 10 już otwarty!

Klub działa od początku kwietnia tego roku i aktualnie można do niego przyjść w czwartki, piątki oraz soboty w godzinach 20:00 – 5:00. Jak przyznaje właściciel lokalu, RabbitHole wyróżnia się pod względem proponowanej muzyki. – Nie ma tutaj nic, co można usłyszeć w innych klubach w Kielcach. Tylko i wyłącznie muzyka grana przez konkretnego DJ – a. Co weekendy jest inny DJ i zawsze prezentuje on swoje utwory – mówi Patryk Chonin.

Przyznaje przy tym, że o planowanych wydarzeniach i występach klienci mogą dowiedzieć się z informacji umieszczanych na Facebooku. Obecność gości pozwala zaś na to, aby imprezy charakteryzowały się różnorodnością. – Na razie byli to bracia Sebastian i Mariusz Szczerek, oni są z Suchedniowa. Często u nas gra także DJ Tocksick. Jest on bardzo znany, bo można go usłyszeć na przykład w UltraViolet. Oprócz tego raz na jakiś czas gościmy Etnikę Elektronikę, którzy organizują u nas eventy. Etnika składa się z kilku DJ – ów. Trójka najbardziej znanych to Essex, Polishme, anoMunir – przekazuje właściciel lokalu.

W klubie kupimy także dobry alkohol, ale znajdzie się też coś dla stroniących od wysokoprocentowych trunków. Na miejscu dostępne są również szisze. – Można kupić drinki alkoholowe. Jeśli zaś ktoś zapyta o coś, czego nie ma w menu, to zawsze możemy dorobić. Jest też piwo, a także napoje bezalkoholowe. Za niedługo ruszamy również z ogródkiem, a na nim będzie grill. Do tego chcemy zrobić także kino letnie – tłumaczy Patryk Chonin.

Ogródki usytuowane na świeżym powietrzu powinny pojawić się już na początku czerwca, choć jeszcze bez grilla. Co istotne, będą one otwarte w innych godzinach niż sam klub, czyli od godziny 16 do północy. Start kina letniego odbędzie się z kolei najpóźniej pod koniec czerwca, gdy lokal uzyska już wszystkie zgody na puszczanie filmów.

Warto również wspomnieć o klimatycznych rysunkach nawiązujących do Alicji w Krainie Czarów, które znajdują się na ścianach i które wpasowują się do nazwy i „podziemnego” charakteru klubu RabbitHole.