Ogromna tragedia podczas finału Ligi Mistrzów. Nie udało się uratować życia Pawła Kotwicy, który zasłabł podczas meczu Barlinek Industria Kielce – SC Magdeburg. 

Paweł Kotwica stracił przytomność w 48. minucie finałowego meczu Ligi Mistrzów. Momentalnie w kierunku strefy dla dziennikarzy pobiegł fizjoterapeuta mistrzów Polski Tomasz Mgłosiek. Mecz na ponad dziesięć minut został przerwany, a na prasie pojawiła się pomoc medyczna. Kielecki dziennikarz został przetransportowany do szpitala, ale niestety nie udało się uratować jego życia. 

Po meczu na oficjalnym profilu EHF pojawił się komunikat o śmierci przedstawiciela mediów. – EFH opłakuje śmierć kolegi z mediów podczas finału Ligi Mistrzów. W drugiej połowie meczu poddał się pomocy medycznej, ale niestety zmarł. Nasze myśli i modlitwy są z jego rodziną, bliskimi i przyjaciółmi – czytamy w oświadczeniu.

Paweł Kotwica był dziennikarzem dziennika Echo Dnia Świętokrzyskie. Przez blisko 30 lat relacjonował dla mieszkańców Kielc i regionu zmagania kieleckich piłkarzy ręcznych. Był ogromnym pasjonatem szczypiorniaka i jednym z cenionych ekspertów wśród polskich dziennikarzy zajmujących się piłką ręczną. Zmarł na meczu swojego ukochanego klubu. Rodzinie oraz najbliższym składamy najszczersze kondolencje.