Przeczytaj także
W środę nowy sezon Orlen Superligi rozpoczną 20-krotni mistrzowie Polski. Choć jeszcze nie udało się wyjaśnić się spraw organizacyjnych, to podopieczni Tałanta Dujszebajewa są gotowi do obrony tytułu. – Wiemy, że wracają play-offy, ale chcemy być na pierwszym miejscu już po sezonie regularnym – mówi Tałant Dujszebajew, trener kieleckiego zespołu.
Obecnie trwają kluczowe rozmowy w sprawie przyszłości najbardziej utytułowanego klubu w historii polskiej piłki ręcznej. Jego byt na najwyższym poziomie powinien zostać zachowany. Więcej na ten temat piszemy w tekście, do którego odesłanie znajduje się poniżej.
Zawodnicy skupiają się tylko na pracy. Za nimi miesiąc bardzo intensywnych treningów.
– Za nami bardzo ciężka praca: dużo biegania i siłowni. Chłopaki woleliby grać w piłkę ręczną. Zasady życia sportowego są jednak takie, że ten czas jest bardzo potrzebny. Jestem bardzo zadowolony z tego miesiąca – przekonuje Tałant Dujszebajew.
Kielczanie rozegrali cztery sparingi, żadnego nie przegrali. W hiszpańskim Santander pokonali Atletico Valladolid 33:30 i Balonman Cangas 33:27. W poprzednim tygodniu, na Węgrzech, zremisowali z Telekomem Veszprem 26:26 i ograli Tatabanyę 30:29.
– Więcej pracowaliśmy w obronie. Nie startowaliśmy jeszcze z atakiem pozycyjnym. Dopiero zaczniemy sobie wszystko układać. Musimy poprawić wiele rzeczy. Mogę być zadowolony z tego, jak wyglądamy w defensywie. W tym sezonie będziemy mieć więcej meczów, co najmniej sześć dodatkowych przez play-offy, do tego ćwierćfinał Pucharu Polski. Znów zagramy w Super Globe, co jest olbrzymim zaszczytem. Musimy do tego wszystkiego podejść bardzo mądrze, przeprowadzać odpowiednią rotację – tłumaczy szkoleniowiec mistrza Polski.
W inauguracyjnym meczu obrońca trofeum zagra z rewelacją poprzedniego sezonu – Chrobrym Głogów, który zakończył poprzedni sezon na czwartym miejscu, a jesienią zagra w fazie grupowej Ligi Europejskiej.
– Ich wysokie miejsce dla wszystkich było dużym zaskoczeniem. Zasłużyli na to. Myślę, że będą kontynuować dobrą grę. Ich zawodnicy dobrze odnajdują się w tym systemie. W ataku mają swojego lidera, czyli Paterka, który zaczyna grać już w reprezentacji. Ma duży potencjał. Do tego dochodzi Jamioł. Mają dobrych obrońców z mocną bramką – komplementuje przeciwnika Tałant Dujszebajew.
W ostatnich sezonach „żółto-biało-niebiescy” nie mogli pozwolić sobie choćby na chwilę rozprężenia. Prowadzili wyścig strzelecki z głównym rywalem z Płocka, który wyraźnie wygrali. Teraz losy mistrzostwa będą rozstrzygać play-offy, ale jak mówi Tałant Dujszebajew, celem dalej jest pierwsze miejsce.
– Na koniec regularnego sezonu chcemy być na pierwszym miejscu, aby zawsze mieć ewentualne dwa mecze play-offów u siebie. W Lidze Mistrzów też chcemy być na dwóch czołowych miejscach. Nie wiem, gdzie chłopaki mogą opuścić nogę z gazu.
Środowe spotkanie z Chrobrym Głogów rozpocznie się o godz. 20.
fot. Patryk Ptak