Przeczytaj także
Kapusta z kiełbasą, kanapki, owoce, a także kawa i herbata. Dzięki trwającej już od roku akcji „Zupa na skwerze” potrzebujący, którzy przybyli w piątek 29 września na skwer Stefana Żeromskiego w Kielcach mogli zjeść pyszny i ciepły posiłek. Organizatorem wydarzenia jest stowarzyszenie Polska 2050.
Akcja organizowana jest od września ubiegłego roku i powtarzana cyklicznie co dwa tygodnie w piątki o godzinie 17. – Na początku miało to być wydarzenie obejmujące jesień i zimę, ale okazało się, że potrzeby są tak duże, że robiliśmy to także wiosną, z krótką przerwą w wakacje. Zupę wydajemy na miejscu do zjedzenia, a jeśli coś zostanie to ludzie biorą sobie to w słoiki, dzięki czemu mają coś na weekend. Oprócz tego godzinę wcześniej spotykamy się w biurze i robimy kanapki – mówi Agata Osóbka ze Stowarzyszenia Polska 2050.
Wśród oferowanego jedzenia są również owoce, a z napojów herbata i kawa. Jest też coś słodkiego do skosztowania na miejscu, bo wolontariusze pieką na przykład ciasto lub przynoszą wafelki oraz batoniki.
– Wydarzenie było początkowo skierowane głównie do osób w kryzysie bezdomności. Natomiast zaczęli przychodzić też inni. Są to na przykład emeryci, którym po prostu nie starcza na ciepły posiłek, którzy nie są w stanie go sobie ugotować. Różnego rodzaju osoby na tyle ubogie, że zjedzenie takiego dania jest dla nich czymś wyjątkowym. My nie przepytujemy i nie ograniczamy – mówi Agata Osóbka.
Podkreśla przy tym, że dużą pomoc oferują na przykład kieleccy restauratorzy, którzy przygotowują zupę. Mowa tutaj między innymi o Jak w domu Bistro, Polne Smaki, Bistro Pani Naleśnik, czy też ALE SZAMA. Choć czasami zupy nie ma… bo jest na przykład kapusta z kiełbasą, boczkiem i koperkiem. Tak było właśnie w piątek 29 września.
– Organizatorem jest stowarzyszenie Polska 2050, które działa w Kielcach od dwóch lat. „Zupa na skwerze” jest robiona właśnie przez jego członków, którzy bardzo często w partii nie są. Ich celem jest działalność charytatywna. Ja jestem zarówno w stowarzyszeniu, jak i partii, ale nie każdy jest nastawiony na politykę. Głównym pomysłodawcą akcji jest Grażyna Adydan – dodaje Agata Osóbka.
Informacje związane z „Zupą na skwerze”, które odbywa się na skwerze Stefana Żeromskiego (między ulicą Wesołą i Jana Pawła II) pojawiają się regularnie na facebooku Polska 2050 Świętokrzyskie.