Przeczytaj także
Fot. KM PSP w Kielcach
Do kolejnej tragedii w powiecie kieleckim doszło w sobotę wieczorem w Dębskiej Woli (gmina Morawica). W wyniku wypadku zginął 32 – letni mężczyzna.
Zgłoszenie dotyczące wypadku wpłynęło na straż pożarną około godziny 20:40. – Audi uderzyło w drzewo. Samochodem podróżował jedynie mężczyzna, który gdy służby przyjechały na miejsce znajdował się poza pojazdem. Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i resuscytacji poszkodowanego. Po przybyciu ZRM 32 – latka przekazano pod opiekę służb medycznych – informuje st. ogn. Beata Gizowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach
Z pierwszych i wstępnych ustaleń policji wynika, że mężczyzna najprawdopodobniej nie dostosował techniki i taktyki jazdy, w tym prędkości, do warunków panujących na drodze. – Padał intensywny deszcz. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i uderzył w przydrożne drzewo – mówi mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji.
Niestety mimo wysiłków życia kierowcy nie udało się uratować. – Policjanci pracują pod nadzorem prokuratora. Ustalamy szczegółowe okoliczności i przebieg tego tragicznego w skutkach zdarzenia – dodaje oficer prasowy.
To już drugi wypadek śmiertelny, który w sobotę 7 października wydarzył się na drogach powiatu kieleckiego. Przed godziną 17 doszło do dachowania auta, które prowadziła 30 – latka. Zdarzenie miało miejsce w Kuźniakach. Prowadzona była reanimacja kierującej, która zakończyła się przywróceniem jej funkcji życiowych. Niestety mimo tego 30 – latka zmarła w szpitalu.