W piątkowym meczu sparingowym rozegranym na Suzuki Arenie, Korona Kielce przegrała z Widzewem Łódź 2:3. Mecz był zamknięty dla publiczności i mediów.
Obie drużyny spotkały się w meczu ligowym 22 września, również w Kielcach. Mecz dziewiątej kolejki zakończył się remisem 1:1.
Zamknięty sparing nie ułożył się po myśli podopiecznych Kamila Kuzery. Kielczanie przegrywali 0:3. Dublet zanotował Antonii Klimek. Jedno trafienie dołożył Ernest Terpiłowski.
W drugiej części „żółto-czerwoni” ruszyli w pogoń. Na listę strzelców wpisali się Jewgienij Szykawka i Nono.
Do gry do po przerwie spowodowanej urazem wrócił Marius Briceag. Zabrakło jednak Dalibora Takacza, Adriana Dalmau i Kyryło Petrowa. Swoje szanse dostali młodzi Radosław Turek, Paweł Rogula, Adam Chojecki, Eryk Szymański i Jakub Przybysławski.
Korona wróci do walki o ligowe punkty w przyszłą niedzielę. W 12. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na wyjeździe z Radomiakiem Radom (godz. 12.30).
Korona Kielce – Widzew Łódź 2:3 (0:3)
Bramki: Szykawka 50′, Nono 65′ – Klimek 21′,31′, Terpiłowski 42′
Korona (wyjściowy): Dziekoński – Zator, Trojak, Kwiecień, Briceag – Podgórski, Hofmeister, Deaconu, Strzeboński, Czyżycki – Szykawka
fot. Korona Kielce