Trzy warianty budowy Wschodniej Obwodnicy Kielc opublikował Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich. We wtorek ruszyły konsultacje społeczne w sprawie jednej z najważniejszych inwestycji drogowych najbliższych lat. 

Wschodnia Obwodnica Kielc to inwestycja, która zapowiadana była od wielu lat, jednak dopiero teraz poznaliśmy pierwsze konkrety. Dzięki budowie drogi uda się wyprowadzić ruch tranzytowy z miejskiego odcinka trasy krajowej nr 73, czyli z takich ulic jak Źródłowa, Tarnowska czy aleja Solidarności. Droga ma mieć swój początek w okolicach Dymin, a następnie ma okrążyć Kielce od strony wschodniej i ponownie połączyć się z DK 73 za miastem.

Co zakładają koncepcje? 

Wszystkie trzy warianty rozpoczynają się na ulicy Ściegiennego w okolicy skrzyżowania z ul. Zacisze. Następnie przecinają rzekę Chodczę oraz ulicę Kielecką i Dymińską, a kolejno przez Mójczę. Później koncepcje różnią się od siebie. Pierwszy wariant najbardziej ingeruje w tereny zabudowane w Domaszowicach, po czym biegnie przez ogródki działkowe im. S. Żeromskiego, a następnie wychodzi na DK 73 na wysokości ulicy Radomskiej. Druga opcja jest podobna, a różnica polega na tym, że droga biegnie wzdłuż części S74 pomiędzy Kielcami a Cedzyną. W tym przypadku nowa obwodnica również miałaby łączyć się z DK 73 w tym samym momencie, co w pierwszym wariancie. Trzeci wariant omija Domaszowice oraz nie wchodzi w S74. 

Wciąż nie wiadomo skąd mają pochodzić pieniądze na budowę Wschodniej Obwodnicy Kielc. Początkowo szacowano, że inwestycja pochłonie około pół miliarda złotych. Samorządowcy argumentują jednak, że sporządzenie dokumentacji projektowej ułatwi pozyskanie finansowania na ten cel. Obwodnica ma mieć koło 14 kilometrów długości. Konsultacje społeczne potrwają do 28 listopada.