Deaconu chce zostać „Psem” i grać za pensję minimalną. O Koronie głośno w Rumunii, ale oferty nie ma - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Deaconu chce zostać „Psem” i grać za pensję minimalną. O Koronie głośno w Rumunii, ale oferty nie ma

Przeczytaj także

Rumuńskie portale sportowe szeroko rozpisują się o Ronaldo Deaconu. Powołując się na otoczenie piłkarza informują, że ten z wielką chęcią dołączy do Dinama Bukareszt, aby pomóc mu w walce o utrzymanie w rumuńskiej ekstraklasie. Cytują również wypowiedź Pawła Golańskiego, dyrektora sportowego Korony Kielce, której udzielił dla wKielcach.info. Do tej pory „żółto-czerwoni” nie otrzymali żadnej oferty za swojego piłkarza. 

Jak już informowaliśmy na łamach naszego portalu, pomocnik z Rumunii nie jest zadowolony ze swojej pozycji w klubie. Zabrakło go w kadrze na ostatni tegoroczny mecz w Częstochowie. Jego umowa wygasa 30 czerwca 2024 roku i raczej nie zostanie wypełniona. – Rozmawiałem już z jego agentem. Jeśli będzie oferta dla zawodnika, to na pewno się nad nią pochylimy. Ronaldo nie jest zadowolony ze swojej pozycji, jego zdaniem ma za mało minut. Wyraził zdanie, że jeśli będzie coś ciekawego, to chce spróbować sił w innym klubie. Będziemy się nad tym wszystkim zastanawiać. Chcemy mieć zawodników, którzy dobrze czują się w drużynie, są w stanie poświęcić dla niej bardzo dużo. Oczywiście, zależy nam na zwrocie zainwestowanych pieniędzy. Jeśli jednak zawodnik, który znajduje się wysoko na liście płac, jest niezadowolony, to musimy się temu przyjrzeć. Wiemy, jaka jest sytuacja finansowa – powiedział nam Paweł Golański, dyrektor sportowy kieleckiego klubu.

„Niezadowolenie” Ronaldo Deaconu zbiegło się w czasie z zainteresowaniem ze strony Dinama Bukareszt, a więc klubu, którego jest kibicem. W ostatnich dwóch dniach sporo rumuńskich portali informuje o rychłym powrocie pomocnika do ojczyzny. „Pro Sport” pisze, że zawodnik chce dołączyć do zespołu za wszelką cenę. Jest podobno gotowy grać za płacę minimalną, a ewentualnie zgarnąć premię za utrzymanie w wysokości 70 tysięcy euro. Po 21. kolejkach Dinamo zajmuje przedostatnie, 15. miejsce. Do bezpiecznej lokaty traci siedem punktów. Ta sama strona donosi również, że 26-latek zarabia w Kielcach 20 tysięcy euro miesięcznie, co jest kwotą mocno przesadzoną.

Jak udało nam się ustalić, władze rumuńskiego klubu do tej pory nie skontaktowały się z Koroną.

Ronaldo Deaconu trafił do Kielc latem 2022 roku, wcześniej grał w chińskim drugoligowcuShaanxi Chang’an Athletic. Do tej pory w „żółto-czerwonych” barwach rozegrał 48 meczów, w których zaliczył sześć bramek i osiem asyst.

fot. Paweł Jańczyk

Przeczytaj także