Przeczytaj także
Hassan Kaddah trzeci raz w karierze został mistrzem Afryki. W sobotnim finale jego Egipt pokonał w Kairze Algierię 29:21, czym zapewnił sobie udział w igrzyskach olimpijskich w Paryżu.
23-letni lewy rozgrywający od 1 lipca jest zawodnikiem Industrii Kielce. Pierwszą część sezonu stracił przez kontuzję śródstopia. Musiał przejść drugą operację. Pod koniec listopada wrócił do indywidualnych treningów.
Po przerwie zimowej nie przyjechał do stolicy Świętokrzyskiego. Tałant Dujszebajew ustalił z Juanem Carlosem Pastorem (trenerem Egiptu), że lepszym rozwiązaniem dla niego będą treningi z kadrą i złapanie odpowiedniego rytmu.
Hassan Kaddah wrócił do gry w trzecim grupowym meczu przeciwko Kamerunowi. Jego drużyna wygrała 35:16, a on zdobył trzy bramki. We wcześniejszych pojedynkach półfinaliści igrzysk z Tokio z łatwością ograli Gwineę (33:15) oraz Kongo (34:19).
W ćwierćfinale Egipt pokonał Angolę 37:25, a rozgrywający Industrii Kielce zaliczył dwie bramki. W półfinale zwyciężył Tunezję 30:25, a w finale Algierię 29:21.
Podopieczni Juana Carlosa Pastora sięgnęli po trzeci tytuł z rzędu i dziewiąty w historii. Tym samym zapewnili sobie miejsce w turnieju olimpijskim w Paryżu. Z takiego rozwiązania najmocniej cieszy się Austria, która wskoczyła w jego miejsce do turnieju kwalifikacyjnego.
W mistrzostwach Afryki do gry wrócił inny rozgrywający kieleckiego klubu – Faruk Yusuf, który przebywa na wypożyczeniu w hiszpańskim Fraikin BM Granollers. 20-latek stracił pierwszą część sezonu z powodu urazu kciuka w ręce rzutowej. Jego kadra wygrała Puchar Prezydenta, czyli zajęła 9. miejsce. W finale pocieszenia ograła Kamerun 33:25, a młody szczypiornista zdobył 11 bramek i otrzymał tytuł MVP.
Hassan Kaddah w niedzielę ma przylecieć do Polski. W poniedziałek dołączy do Industrii Kielce, która przygotowuje się do wznowienia rozgrywek. W przyszłą sobotę zagra na wyjeździe z Grupą Azoty Unią Tarnów. Być może Egipcjanin dostanie szansę debiutu w „żółto-biało-niebieskich” barwach.
fot. Anna Benicewicz-Miazga