Przeczytaj także
W pierwszym meczu w drugiej części sezonu, Industria Kielce pokonała na wyjeździe Grupę Azoty Unię Tarnów 39:26. W zespole mistrza Polski zadebiutowali Sandro Mestrić i Hassan Kaddah.
W kadrze meczowej „żółto-biało-niebieskich” znalazło się czternastu zawodników. Zgodnie z przewidywaniami zabrakło Andreasa Wolffa i Dylana Nahiego, którzy rozegrali najwięcej minut na Euro 2024 spośród wszystkich „kieleckich” reprezentantów.W innej sytuacji jest Benoit Kounkoud, który na razie będzie odpoczywał od meczów. Do Tarnowa nie pojechali również Arciom Karaliok i Tomasz Gębala. Pierwszy trenuje jeszcze indywidualnie po zabiegu, drugi miał ostatnio drobne dolegliwości mięśniowe. W Arenie Jaskółka mógł za to zaprezentować się świeżoupieczony mistrz Europy – Nicolas Tournat.
W składzie mistrza Polski znalazło się dwóch debiutantów: Sandro Mestrić i Hassan Kaddah. W podstawowej siódemce znalazł się bramkarz z Chorwacji. Pierwszą bramkę zdobył Szymon Sićko. Od początku na środku obrony „żółto-biało-niebieskich” grali Daniel Dujszebajew i Michał Olejniczak, co było nowością dla drugiego z nich. Kielczanie zaliczyli mocny początek, bo od stanu 3:3 w czwartej minucie doprowadzili do wyniku 9:3 w dziewiątej. Dużą ochotę do biegania mieli skrzydłowi Szymon Wiaderny i wracający po urazie Arkadiusz Moryto. Trener gospodarzy szybko musiał poprosić o czas.
Po kwadransie Industria prowadziła 13:7. W tym momencie debiut w kieleckim zespole zaliczył Hassan Kaddah, który również grał na środku obrony. Egipcjanin szybko podszedł do karnego, ale trafił w słupek. W kolejnej próbie jego rzut zatrzymał Jakub Wysocki, ale w 27. minucie rosły szczypiornista zaliczył premierowe trafienie. Na przerwę podopieczni Tałanta Dujszebajewa schodzili prowadząc 23:13, z 82-procentową celnością w ataku. Sandro Mestrić odbił siedem piłek, co dało mu 35 procent skuteczności.
W drugiej części w kieleckiej bramce pojawił się Miłosz Wałach, który szybko zatrzymał rzut karny Pawła Podsiadły. Na środku obrony mógł sprawdzać się Szymon Sićko. Po zmianie stron obie drużyny popełniały sporo błędów, ale mistrzowie Polski powiększali przewagę. W 39. minucie po golu Alexa Dujszebajewa prowadzili 28:16. Prawy rozgrywający był bardzo aktywny w ofensywie.
W drugiej części Hassan Kaddah nie pojawił się już na boisku, tak więc pierwszy występ w kieleckim klubie skończył na kwadransie. W końcówce Industria nieco spuściła z tonu, dała się wykazać też Patrykowi Małeckiemu, ale i tak nie miała problemów z dowiezieniem pewnego zwycięstwa.
W środę podopieczni Tałanta Dujszebajewa zagrają w Hali Legionów z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski (godz. 18).
Grupa Azoty Unia Tarnów – Industria Kielce 26:39 (13:23)
Kielce: Mestrić, Wałach – Wiaderny 4, Surgiel 3, Sićko 4, Kaddah 2, D. Dujszebajew, Karacić 3, Thrastarson, Olejniczak, A. Dujszebajew 8, Paczkowski 2, Moryto 5, Tournat 5
fot. Michał Stańczyk/Grupa Azoty Unia Tarnów
fot. Michał Stańczyk/Grupa Azoty Unia Tarnów