Trwa „Zielona rewitalizacja zabytkowego Śródmieścia Kielc”. Obejmuje ona pięć zadań, w tym rewitalizację Rynku. Na płycie wyznaczono już wiele miejsc zielonych, gdzie zasadzono drzewa i inne rośliny. Jednakże miejsca ponownie zostały rozkopane. Jaki jest tego powód?
– Dotąd dopóki miasto nie odbierze od realizatora projektu „Zielona rewitalizacja zabytkowego Śródmieścia Kielc” te miejsca należy traktować, jako plac budowy i tam prowadzone są cały czas działania. Akurat to, co się wydarzyło przed wejściem do ratusza, czyli część wykopanych ponownie roślin ma związek z przygotowywaniem przestrzeni do przyłącza na potrzeby nawodnień kropelkowych, które będą prowadzone przy zieleni. Zaraz po zakończeniu prac rośliny zostaną tam z powrotem zasadzone – mówi Marcin Januchta, rzecznik prasowy UM.
Dlaczego najpierw zasadzono rośliny zamiast zacząć od podziemnych prac? Niestety tego nie wiemy, jak podkreśla rzecznik: Ja nie odpowiadam za harmonogram prac firmy, która realizuje to zadanie.
Pomimo ponownego rozkopania rynku termin zakończenia prac nie ulegnie zmianie.
Projekt „Zielona rewitalizacja zabytkowego Śródmieścia Kielc” to przedsięwzięcie, na które miasto Kielce pozyskało wsparcie z Programu Inwestycji Strategicznych. Obejmuje on cztery zadania, a poza rewitalizacją skweru Sendlerowej nowy wygląd zyskają Rynek, ulica Bodzentyńska, plac Świętego Wojciecha, a także przestrzeń między jezdniami alei IX Wieków Kielc, gdzie powstaje Ogród Wolności, czyli nowe dojście do dawnej synagogi. Wartość inwestycji to 21,7 miliona złotych. Realizacja zakończy się w kwietniu 2024 roku.