Przeczytaj także
Korona Kielce zaskoczyła. Chociaż kontrakt Martina Remacle’a obowiązywał do 30 czerwca 2025 roku, to teraz został przedłużony o kolejne dwanaście miesięcy.
Uniwersalny pomocnik, mogący grać na pozycjach numer osiem i dziesięć, trafił do stolicy Świętokrzyskiego przed startem trwającego sezonu na zasadzie transferu definitywnego z rumuńskiego FC Botosani. Wcześniejsze półtora roku spędził jednak na wypożyczeniu w Universitateacie Cluj.
Po okresie wprowadzenia do zespołu, Martin Remacle szybko zaczął odgrywać ważną rolę w Koronie. Jest najlepszym strzelcem zespołu. Do tej pory uzbierał dziewięć bramek: pięć w PKO BP Ekstraklasie i cztery w Fortuna Pucharze Polski. Do tego dorzucił dwie asysty. Do tej pory w „żółto-czerwonej” koszulce zagrał w 24 meczach.
Dotychczasowy kontrakt pomocnika, który w maju skończy 27 lat obowiązywał do końca czerwca 2025 roku. Kielecki klub postanowił podpisać z nim nową, dłuższą umowę – widząc w nim duży potencjał na transfer zagraniczny.
⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽ ➕ 🅰️🅰️ 🟰 𝐌𝐑8️⃣8️⃣ pic.twitter.com/ADRBuxIaG4
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) March 6, 2024
W kadrze Korony jest jeszcze kilku zawodników, których kontrakty kończą się 30 czerwca 2024 roku. Z niektórymi graczami to raczej formalność, bo oni mają klauzulę umożliwiającą przedłużenie kontraktu o kolejne 12 miesięcy. Chodzi o Miłosza Trojaka Piotra Malarczyka, Dominicka Zatora, Jakuba Łukowskiego i Jakuba Konstantyna.
W najbliższym czasie klub musi podjąć decyzję odnośnie dziewięciu zawodników: Marcusa Godinho, Mariusa Briceaga, Dalibora Takacza, Jacka Podgórskiego, Konrada Forenca, Bartosza Kwietnia, Huberta Szulca, Rafała Mamli i Kyryło Petrowa.
Korona przygotowuje się do meczu z Cracovią, z którą zagra u siebie w najbliższą sobotę o godz. 15.
fot. Paweł Jańczyk