Policjanci zatrzymali 30 – latka, podejrzanego o uszkodzenie napisu „I Love Kielce”. Mężczyzna miał dokonać również uszkodzenia dwóch zaparkowanych pojazdów na osiedlu KSM. Może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
Przypomnijmy, że do zniszczenia napisu, który znajduje się przed Kieleckim Centrum Kultury doszło w nocy z 11 na 12 lutego. Teraz policja poinformowała, że podejrzany o ten czyn kielczanin został zatrzymany przez funkcjonariuszy z komisariatu IV. – Jak się okazało, mężczyzna dokonał również uszkodzenia dwóch zaparkowanych pojazdów na osiedlu KSM. 30 – latek odmówił składania jakichkolwiek wyjaśnień – mówi mł. asp. Małgorzata Perkowska – Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Wartość strat w przypadku aut to kwota 15 tysięcy złotych. W przypadku napisu zarządca wycenił straty na 8 tys. zł. Mężczyzna odpowie za niszczenie mienia. Może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
Napis „I love Kielce” powstał w ramach Kieleckiego Budżetu Obywatelskiego. Pomysł zgłosili Młodzieżowa Rada Miasta i Sebastian Michalski. Święcący i grający napis ma 12 metrów długości i ponad 2 metry wysokości. Projekt zdobył 1294 głosy. Realizacja projektu kosztowała 150 tys. zł.
