Zmiany w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Dyminach, większe dotacje na wymianę kopciuchów, czy też powołanie „Animal Patrolu” przy Straży Miejskiej. Adam Cyrański, kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta Kielc, przedstawił punkt programu wyborczego na temat ochrony środowiska. 

Podczas konferencji, zorganizowanej na terenie kieleckiej Kadzielni, Cyrański twierdził że miasto powinno się stać „liderem w zeroemisyjności”. Celem jest więc zmaksymalizowanie „remontów budynków, wymiana okien, stawianie pomp ciepła, montowanie fotowoltaiki”.

– Żyjemy w czasach, gdzie szkoły są skomputeryzowane. Ważnym elementem w rachunkach za energię elektryczną w szkołach jest tak zwana moc bierna. Jeżeli nie zamontujemy w tych placówkach kondensatorów, to pieniądze po prostu uciekną z budżetu miejskiego.  Istotne jest również to, co by mogło się wydarzyć już w najbliższej przyszłości, bo rusza program „FENIKS”. Już od 29 marca np. spółdzielnie mieszkaniowe mogłyby składać wnioski o dotację na termomodernizację – powiedział Adam Cyrański, kandydat na prezydenta Kielc.

Izabela Złonkiewicz, startująca z list Trzeciej Drogi do Rady Miasta Kielce, przekazywała natomiast, że jednym z pomysłów na nadchodzącą kadencję jest „współpraca i przejęcie schroniska dla bezdomnych zwierząt w Dyminach”.  – Formuła konkursu już się wyczerpała. Przy funkcjonującej obecnie dotacji finansowej da się lepiej zapewnić opiekę zwierzętom. Da się też bardziej ekonomicznie zarządzać dotacją miasta, która na ten rok wynosi 1,6 mln zł. Trzeci punkt w programie to z kolei powołanie „Animal Patrolu” przy Straży Miejskiej. Złożonego z osób przeszkolonych i odpowiednio wyposażonych, mogących świadczyć pomoc zwierzętom poszkodowanym, np. w wyniku wypadku drogowego, jak i tym dzikim, które w jakiś sposób znalazły się w naszym mieście – stwierdziła Izabela Złonkiewicz.

Przypominała również, że w Kielcach ma niebawem powstać ośrodek rehabilitacji dla dzikich zwierząt, dodając, że urząd „będzie współpracował przy jego powstawaniu”. – Jesteśmy przy najstarszych kieleckich działkach. Ja sama jestem działkowiczką, ale w rodzinnych ogródkach przy ulicy Chrobrego. Ogródki działkowe są w naszym mieście miejscem bioróżnorodności. Bioróżnorodności i schronienia, dla dzikich zwierząt, owadów. Dlatego musimy otaczać działki opieką i troską – powiedziała Izabela Złonkiewicz.

Apelowała też do mieszkańców, aby wystawiali wodę pod blokami i domami, co może pomóc np. małym ssakom. – Kolejny punkt programu to walka ze smogiem. Mówimy o tym od wielu lat, natomiast zadowalających efektów ciągle nie ma. Miasto w zeszłym roku przekazało 1 mln zł na wymianę pieców, kopciuchów w Kielcach. Takich pieców mamy w Kielcach ciągle jeszcze około 3,5 tysiąca. Przy aktualnym poziomie dofinansowania, wymiana potrwa jeszcze wiele lat. Dlatego postulujemy, aby zwiększyć tę kwotę do 5 mln zł rocznie – przekazał Marek Kowalski, kandydat do Rady Miasta.

Wspominał przy tym, że „miasto musi w lepszy sposób wspierać mieszkańców”. – Wiemy, że środków na ochronę środowiska z Unii Europejskiej jest w obecnej perspektywie więcej. Musimy zadbać, aby te środki trafiały do Kielc. Jednocześnie trzeba zwiększyć kontrolę, żeby uchwała antysmogowa, którą mamy na terenie województwa, nie była martwym prawem – podsumował.