Przeczytaj także
Przed Industrią Kielce ostatnie spotkanie sezonu zasadniczego Orlen Superligi. W sobotę zagra przed własną publicznością z Zagłębiem Lubin. Przypieczętowanie pierwszego miejsca wydaje się formalnością. Przed meczem dojdzie do wielkanocnego święcenia pokarmów w Hali Legionów.
W środę podopieczni Tałanta Dujszebajewa zrobili wielki krok w stronę ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Na wyjeździe pokonali GOG Gudme różnicą ośmiu bramek – 33:25. Przy takim wyniku, rewanż przed własną publicznością wydaje się dopełnieniem formalności. Tuż po zakończeniu spotkania w Odense gracze „Żółto-Biało-Niebieskich” wstrzymywali huraoptymizm, zaznaczając, że to dopiero pierwsze 60 minut.
Zanim rozegrają drugą połowę rywalizacji z GOG, czeka ich ostatnie spotkanie sezonu zasadniczego w Orlen Superlidze. W Wielką Sobotę podejmą Zagłębie Lubin – dwunastą drużynę stawki. Podopieczni Tomasza Kozłowskiego mają 23 punkty – sześć więcej od goniącej ich Energi Wybrzeża Gdańsk. W ostatnich dwóch kolejkach „Miedziowi” pokonali drużyny walczące o ósme miejsce, czyli potencjalnych rywali Industrii Kielce w ćwierćfinale, a więc Corotop Gwardię Opole (26:26, wygrana po karnych 3:1) oraz MMTS Kwidzyn (29:25).
– W każdym spotkaniu musimy okazywać szacunek do przeciwnika. Zależny nam na tym, aby skończyć sezon zasadniczy na pierwszym miejscu, więc musimy wygrać. Nie musimy walczyć o różnicę bramek. Mamy swoje problemy kadrowe, bo nie możemy skorzystać dwóch młodych zawodników, a więc Szymona Wiadernego i Cezarego Surgiela. Musimy wypełniać przepis o dwóch Polakach na boisku, który będą musieli wziąć na siebie pozostali gracze – wyjaśnia Tałant Dujszebajew, trener kieleckiego zespołu.
– Do każdego meczu musimy podchodzić w stu procentach skoncentrowani. Zbudowaliśmy przewagę nad Płockiem. Nie możemy jej stracić przez głupią wpadkę. Będziemy skoncentrowani na zdobyciu ostatnich punktów. Do zespołu z Lubina podchodzimy z szacunkiem. Oni walczą o utrzymanie. Szukają punktów w każdym spotkaniu – przekonuje Arkadiusz Moryto, prawoskrzydłowy mistrza Polski.
Również w sobotę Industria Kielce pozna swojego rywala w ćwierćfinale Orlen Superligi. Będzie nim ktoś z dwójki MMTS Kwidzyn/Corotop Gwardia Opole. Oba kluby mają po 29 punktów, jednak drużyna z Pomorza ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Ona zmierzy się u siebie z KGHM Chrobrym Głogów, a Gwardię czeka domowa rywalizacja z Energą Wybrzeżem Gdańsk.
Spotkanie z Zagłębiem będzie miało świąteczny charakter. Po raz pierwszy w historii w Hali Legionów dojdzie do święcenia wielkanocnych pokarmów, którego dokona ksiądz biskup Marian Florczyk. Jak informuje klub: na najpiękniejsze koszyczki czekać będą również nagrody.
fot. Materiały Prasowe Orlen Superligi