Przeczytaj także
Industria Kielce zakończyła zmagania w fazie zasadniczej Orlen Superligi na pierwszym miejscu. W sobotnim meczu 26. serii, pokonała przed własną publicznością Zagłębie Lubin 47:26. W ćwierćfinale zagra z MMTS-em Kwidzyn.
Przed rozpoczęciem rywalizacji doszło do wspomnienia zmarłego w czwartek Marka Cendera, który od ponad 30-lat pracował w Polskim Radiu Kielce, zajmując się przede wszystkim piłką ręczną. Zawodnicy, sztaby szkoleniowe i kibice uczcili jego pamięć minutą ciszy oraz gromkimi brawami. Nie zabrakło również odtworzenia jego słynnych komentarzy.
🕯️🔊 MAREK… pic.twitter.com/tgDzNpyEON
— Industria Kielce (@kielcehandball) March 30, 2024
W sobotę Tałant Dujszebajew mógł skorzystać z jedenastu zawodników. Po ostatnim spotkaniu z GOG wolne dostali Andreas Wolff, Dylan Nahi, Igor Karacić i Alex Dujszebajew. Do składu wrócił za to kontuzjowany ostatnio Szymon Wiaderny.
Na prawym rozegraniu rozpoczął Arkadiusz Moryto, który jak sam przyznawał nie może jeszcze rzucać z pełną mocą, dlatego częściej decyduje się na podania. Szybko posłał ładną asystę do Arcioma Karalioka. Białorusin rozpoczął od czterech goli. Trzy dołożył Tomasz Gębala i po dziewięciu minutach było 7:5 dla gospodarzy. W zespole gości aktywny był Paweł Krupa.
Kielczanie popełniali błędy w ataku. W obronie również nie stawiali zbyt wygórowanych warunków, ale kilka razy wykazał się Sandro Mestrić. Industria utrzymywała dwie, trzy bramki zapasu.
Z biegiem czasu mistrzowie Polski zaczęli solidniej pracować w obronie, wymuszać błędy i biegać do kontrataków, czym rozwiązali worek z bramkami. Ostatnie sześć minut wygrali 6:1, a na przerwę schodzili prowadząc 24:16.
Druga część była formalnością. Kielczanie budowali swoją przewagę. W 40. minucie nieodpowiedzialnie zachował się Michał Bekisz. Rozgrywający Zagłębia w brzydki sposób sfaulował Szymona Wiadernego, który ambitnie gonił piłkę, która zmierzała na aut. Wepchnął go na bandy. Sędziowie Pokazali czerwoną kartkę. Za chwilę Industria prowadziła 32:20.
Mistrzowie Polski wykorzystywali błędy gości do końca spotkania i po raz pierwszy od 26 lutego i dziesiąty raz w superligowym sezonie przekroczyli barierę czterdziestu zdobytych goli.
Industria Kielce przystąpi do play-offów z pierwszego miejsca. W ćwierćfinale zagra z MMTS-em Kwidzyn. W tej ścieżce w półfinale trafi na kogoś z dwójki KGHM Chrobry Głogów/Azoty Puławy. Rywalizacja będzie toczona do dwóch zwycięstw. Rozpocznie się w kolejny weekend. W przyszłą środę podopieczni Tałanta Dujszebajewa powalczą przed własną publicznością o przypieczętowanie awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Będą bronić ośmiobramkowej przewagi nad GOG Gudme.
Industria Kielce – Zagłębie Lubin 47:26 (24:16)
Kielce: Wałach, Mestrić – Wiaderny 5, Gębala 4, D. Dujszebajew 7, Olejniczak 6, Thrastarson 1, Moryto 8, Kounkoud 7, Karaliok 5, Tournat 3
FOTOGALERA ZDJĘĆ AUTORSTWA PATRYKA PTAKA: