Przeczytaj także
Podczas finałowych rozstrzygnięć Orlen Superligi sędziowie będą mogli korzystać z system wideoweryfikacji (VR). Ligowa spółka poinformowała o tym w specjalnym komunikacie.
System był testowany od ponad półtora roku. Teraz Superliga zaskoczyła i wprowadza go w życie od spotkań półfinałowych. W sobotę Industria Kielce zagra na wyjeździe z KGHM Chrobrym Głogów. W poniedziałek Górnik Zabrze podejmie Orlen Wisłę Płock. Technologia będzie wykorzystywana nie tylko w walce o medale w lidze. Zostanie zastosowana również podczas majowego Final4 Orlen Pucharu Polski w Kaliszu. Umowa na wykorzystanie technologii VR została podpisana na cztery lata.
– Decyzja o wprowadzeniu systemu powtórek do rozgrywek OrlenSuperligi jest odpowiedzią na globalne trendy w sporcie i stanowi kolejny krok w profesjonalizacji piłki ręcznej w Polsce. To naturalny krok w rozwoju. Praca nad wysokim poziomem prowadzenia zawodów przez arbitrów to ważny obszar zarówno dla Superligi jak i Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Dotyczy to zarówno obszarów szkoleniowych, jak i nowych rozwiązań technologicznych – mówi Piotr Łebek, komisarz Orlen Superligi.
Dzięki VR, możliwa będzie weryfikacja kluczowych momentów meczowych, m.in. takich jak: pełne przekroczenie linii bramkowej przez piłkę , zdobycie bramki w regulaminowym czasie gry, niebezpieczne i niesportowe zachowania poza zasięgiem wzroku sędziów, w przypadku wątpliwości poprawna identyfikacja zawodników, którzy otrzymali czerwone kartki, weryfikacja innych skomplikowanych akcji boiskowych, w których bierze udział kilku zawodników, błąd zmiany, symulowanie oraz sytuacje mające wpływ na grę w ostatnich 30 sekundach meczu.
– Bardzo się cieszę, że Orlen Superliga zdecydowała się na wdrożenie systemu VR, który jest obecny na najważniejszych imprezach mistrzowskich i w najlepszych ligach świata. Handball to coraz szybsza gra. Nowe technologie bardzo się przydadzą w precyzyjnej ocenie sytuacji boiskowych – mówi Mirosław Baum, dyrektor ds. Rozgrywek ZPRP.
Superliga poinformowała również, że od przyszłego sezonu zostanie wprowadzony elektroniczny system żądania czasem (tzw. buzzer). Będzie on zsynchronizowany z tablicą wyników, dzięki czemu po jego skorzystaniu przez trenerów automatycznie zostanie zatrzymany czas gry i uruchomiony sygnał dźwiękowy informujący o czasie dla drużyny. Buzzery zastąpią wykorzystywane dotychczas zielone kartki.
fot. Patryk Ptak