Przeczytaj także
Zdjęcia: kielce.eu
Agata Wojda, prezydent Kielc, złożyła ślubowanie podczas pierwszej sesji Rady Miasta nowej kadencji. – To największe w moim życiu zobowiązanie. Proste, klarowne, może pomyślicie państwo, że lekko przestarzałe i patetyczne, ale w tych kilku słowach ślubowania jest wszystko, co w samorządzie jest najważniejsze – powiedziała.
– -Uroczyście ślubuję, że dochowam wierności prawu, a powierzony mi urząd sprawować będę tylko dla dobra publicznego i pomyślności mieszkańców miasta – powiedziała Agata Wojda w trakcie sesji, która odbyła się 7 maja w ratuszu.
Później mówiła do zebranych na sali konferencyjnej, że słowa ślubowania zawierają w sobie „coś najważniejszego, co nam wszystkim powinno przyświecać”. Zwróciła przy tym uwagę, że wśród radnych są nie tylko doświadczeni samorządowcy, ale także wiele młodych osób, a ci „inaczej rozumieją uprawianie polityki, nie my tu, ludzie tam, tylko my wspólnie, razem w mieście”.
– Chciałabym, żebyśmy za pięć lat mieli poczucie, że zrobiliśmy wszystko, aby uprawiać politykę współdecydowania i współbudowania miasta. Ta odpowiedzialność spada na nas, ponieważ mieszkańcy w nasze ręce złożyli swoje ogromne nadzieje. Ja w swojej kampanii najwięcej słyszałam o potrzebie zgody, dialogu i współpracy. Będziemy na tej sali się wspierać nie raz, złościć się na siebie, czasem kłócić, toczyć spory. Niech one jednak zawsze będą konstruktywne – przekazała.
ZOBACZ PIERWSZE WYSTĄPIENIE AGATY WOJDY JAKO NOWEJ PANI PREZYDENT
Następnie przekazała, że przy podejmowaniu decyzji ważny jest szacunek do mieszkańców i ich potrzeb, jak również do samych pracowników ratusza. – Urząd Miasta się zmieni, ale każda zmiana, która tutaj zafunkcjonuje, nie będzie podyktowana tym, żeby komuś robić krzywdę. Będzie podyktowana tym, żeby ułatwić pracę urzędnikom. Żeby wydobyć z państwa energię, zaangażowanie. Żeby dać satysfakcję, z czasem głęboko wierzę, także tę finansową. Satysfakcję, że pracujecie w wyjątkowym miejscu i robicie wyjątkowe rzeczy dla miejsca, które wybraliście dla siebie – mówiła do osób pracujących w ratuszu.
Zjawili się poprzedni włodarze Kielc
Podziękowała również byłym prezydentom, czyli Jerzemu Suchańskiemu, Włodzimierzowi Stępniowi, Wojciechowi Lubawskiemu i Bogdanowi Wencie, za przybycie na pierwszą sesję nowej Rady Miasta. – Z tego miejsca pozwolę sobie serdecznie pozdrowić panią Jolantę Daniel, która ze względu na swoje osobiste zobowiązania nie mogła zasiąść w tym zacnym gronie. Myślę jednak, że dzisiaj już wszyscy wiedzą, że to ona była pierwszą kobietą, która sprawowała urząd prezydenta miasta Kielce (od 27 stycznia do 13 lipca 1994 roku. – dop. red.). Być może te kilka niełatwych miesięcy i próba zrobienia wtedy czegoś wyjątkowego, spowodowały, że po kilkudziesięciu latach kielczanki i kielczanie zdecydowali, żeby właśnie kobietę wybrać na prezydentkę – kontynuowała.
Mówiła o planach na przyszłość
Jak stwierdziła prezydentka, „przed nami galopująca perspektywa wykorzystania środków unijnych”. – Musimy ją rozsądnie, dla wykorzystania w optymalny sposób priorytetów miasta, zaadaptować. Abyśmy za kilka lat nie powiedzieli, że przegapiliśmy jakąś okazję. Są też ambitne cele związane z planem ogólnym. Po wielu latach mamy reformę prawa kształtowania przestrzeni publicznej, które da nam w pewien sposób szansę wymyślenia miasta na nowo. Uzupełnienia i odświeżenia jego najbardziej istotnych funkcji – przekazała Wojda.
Wspomniała, że mieszkańcy potrzebują obecnie dobrze płatnych miejsc prac. – Godziwe wynagrodzenie, które będą chcieli wydawać w naszym mieście. Korzystając z naszych usług, korzystając z usług prywatnych, wspierając naszych przedsiębiorców. Będą tu płacić podatki. Ponadto ważne są też plany związane ze zmianą pewnych przestrzeni. Przykładem wykorzystanie przestrzeni wokół dworca kolejowego. Ta deklaracja w kampanii wyborczej nie jest obietnicą sprzed kilku tygodni. To deklaracja, którą z pełną świadomością powtarzam dzisiaj z tej mównicy – kontynuowała.
Po jej przemówieniu na mównicy pojawił się również Artur Gierada, szef świętokrzyskich struktur Platformy Obywatelskiej, który zapewnił, że jako poseł będzie pomagał Agacie Wojdzie i Radzie Miasta.