Rywalizację na lewej flance Korony Kielce wzmocnił Konrad Matuszewski. – Przyciągnęła mnie tutaj ekstraklasa – mówi 22-letni zawodnik pochodzący z Włoszczowy.
Lewonożny piłkarz spędził ostatnie trzy sezony w Warcie Poznań, w której rozegrał 85 meczów w PKO BP Ekstraklasie, notując dwie bramki i osiem asyst. W poprzednim sezonie wybiegł na boisko 29 razy. Głównie jako lewy wahadłowy.
22-latek w Koronie będzie grał na lewej obronie lub pomocy. Jak przyznaje, dalej chciał grać w najwyższej klasie rozgrywkowej. – Przyciągnęła mnie tutaj ekstraklasa. Stąd mam też blisko do domu. Dyrektor sportowy o mnie zabiegał. Drużyna już się krystalizuje. Są zmiany, ale oby wyszły na dobre. Naszym celem będzie zapewnienie spokojnego utrzymania, ale może osiągniemy coś więcej – wyjaśnia Konrad Matuszewski.
22-latek zaczynał karierę w Deko Włoszczowa. Przez juniorskie zespoły Hetmana trafił do akademii Legii Warszawa.
– W Warcie spędziłem trzy lata, więc niektórzy myślą, że jestem stamtąd. Pochodzę z okolic Włoszczowy. Mój tata zobligował się już do tego, że będzie na każdym domowym meczu Korony – mówi uniwersalny skrzydłowy.
W rozmowie z klubową telewizją Konrad Matuszewski określił również swoje najmocniejsze strony.
– Jedną z moich cech wiodących jest dobre dośrodkowanie. Mam spokój z piłką przy nodze. Myślę, że do tego, co mnie wyróżnia, należy dodać umiejętności motoryczne. W Koronie chciałbym grać jak najlepiej. Na mojej pozycji trudno o bramki, ale liczę, że uda się zanotować kilka asyst – wyjaśnia Konrad Matuszewski.
22-latek będzie mógł założyć „żółto-czerwoną” koszulkę w środowym sparingu z Radomiakiem w Radomiu.