Od kilku dni Korona Kielce testuje dwóch kolejnych zawodników. Jednym z nich jest środkowy pomocnik z Hiszpanii. Klub dalej przygląda się Adrianowi Gryszkiewiczowi. Całą trójkę kibice zobaczą w sobotnim sparingu z Górnikiem Łęczna na Suzuki Arenie.
W letnim okienku transferowym Korona przeprowadziła trzy ruchy. Dołączyli do niej: środkowy pomocnik Shuma Nagamatsu, lewy obrońca Konrad Matuszewski oraz skrzydłowy Wiktor Długosz. Od kilkunastu dni z zespołem pracuje Adrian Gryszkiewicz, który niedawno rozstał się z Rakowem Częstochowa. 25-latek odbudowuje formę po poważnej kontuzji kolana. Według naszych informacji, wygląda nieźle w treningu i możliwe, że dostanie propozycje kontraktu.
W ostatnich dniach testowanych jest kolejnych dwóch zawodników: Polak i Hiszpan. Obaj gracze są środkowymi pomocnikami. Ich personalia zapewne zostaną ujawnione dopiero w sobotę. Jednym z nich ma być 23-letni Wojciech Kamiński, który ostatnie dwa sezony spędził w pierwszoligowej Odrze Opole.
Korona ciągle pracuje nad transferami. Przed sezonem chciałaby przeprowadzić jeszcze cztery, pięć ruchów. Priorytetem są środek obrony i pomocy. W klubie powinien pojawić się również nowy bramkarz do rywalizacji z Xavierem Dziekońskim. Jak już informowaliśmy, pozyskaniem młodego golkipera zainteresowane było Udinese, ale Włosi nie złożą oferty „nie do odrzucenia”. W kuluarach mówiło się o kwocie przekraczającej ponad pół miliona euro. Przy odliczeniu różnych zapisów, dałoby to zbyt mało, aby spełnić wymogi „Żółto-Czerwonych”.
Według naszej wiedzy, Korona niebawem zaproponuje nowy kontrakt Hubertowi Zwoźnemu. Prawy obrońca, który wrócił z wypożyczenia z Raduni Stężyca, spisuje się bardzo dobrze. Ma jeszcze rok umowy, ale teraz ma otrzymać korzystniejszą propozycję. Kielce opuszczą za to Oskar Sewerzyński i Radosław Turek. Obaj dostali propozycję gry w trzecioligowych rezerwach, ale odmówili. Swoją przygodę z piłką będą kontynuowali zapewne w II Lidze.
Sobotni sparing z Górnikiem Łęczna na Suzuki Arenie rozpocznie się o godz. 11. Zespoły rozegrają dwie połowy po 60 minut. Mecz będzie otwarty dla kibiców.
fot. Korona Kielce