Korona Kielce pracuje nad transferem lewonożnego środkowego obrońcy. Kontraktu raczej nie podpisze Adrian Gryszkiewicz, ale klub ma dwie alternatywy, o czym po sparingu z Górnikiem Łęczna powiedział trener Kamil Kuzera. Według informacji portalu wKielcach.info, jednym z graczy, z którymi prowadzone są negocjacje jest Marcin Flis. 30-latek niedawno rozstał się z Łódzkim Klubem Sportowym.
Lewonożny piłkarz, grający na pozycji stopera lub lewego obrońcy, spędził ostatnie cztery sezony na najwyższym szczeblu. Przez trzy lata grał w Stali Mielec. Latem poprzedniego roku dołączył do ŁKS-u. W jego barwach rozegrał 17 meczów w PKO BP Ekstraklasie. Ostatni pod koniec lutego. Później Marcin Matysiak, który zastąpił Piotra Stokowca na ławce trenerskiej, nie korzystał już z jego usług.
Wcześniej Marcin Flis był podstawowym stoperem Stali, a debiut w polskiej elicie zanotował w 2014 roku w GKS-ie Bełchatów, w którym wchodził do seniorskiego futbolu. Do tej pory w ekstraklasie zagrał w 114 meczach, w których zanotował cztery gole i siedem asyst.
Wychowanek Stoku Zakrzówek w seniorskiej piłce bronił jeszcze barw GKS-u Katowice, Piasta Gliwice, Górnika Łęczna i Sandecji Nowy Sącz. Na zapleczu ekstraklasy wystąpił w 103 meczach, zbierając cztery gole i siedem asyst.
Co ciekawe, Marcin Flis mógł trafić do Korony już latem 2022 roku, kiedy wydawało się, że odejdzie ze Stali Mielec po wygaśnięciu umowy. W zespole widział go Leszek Ojrzyński. Na przeszkodzie stanęły jednak względy finansowe.
Korona szuka lewonożnego stopera. Przez dwa tygodnie z zespołem pracował Adrian Gryszkiewicz, ale z nim kielecki klub do tej pory nie wypracował porozumienia kontraktowego i raczej do tego nie dojdzie.
fot. ŁKS