Przeczytaj także
Na terenie zakładu WSP “Społem” przy ulicy Mielczarskiego zaplanowano budowę nowej hali produkcyjnej. Łączny koszt inwestycji ma wynieść 60 milionów złotych, a budowa, która ruszy po uzyskaniu wszystkich zgód, powinna potrwać do 3 lat.
Hala powstaje z myślą o Majonezie Kieleckim, ponieważ to tam zostanie przeniesiona cała jego produkcja. W obecnych już pomieszczeniach tworzone będą z kolei inne wyroby, czyli musztardy, ketchupy, czy też sosy.
– Pojawią się nowe urządzenia, z najwyższej półki. Po to, aby wydajność naszych linii znacząco wzrosła. Te, które mamy w tym momencie, są w naszej ocenie niewystarczające. Podkreślam jednak, że nowe rozwiązania w żaden sposób nie wpłyną na smak, skład i recepturę Majonezu Kieleckiego. Zmienią się urządzenia przemysłowe, natomiast charakter produktu pozostanie taki sam – tłumaczy Grzegorz Feliksiak, zastępca prezesa ds. handlowych WSP “Społem”.
Hala ma być 4,5 razy większa od powierzchni produkcyjnej, którą zakład posiada w tym momencie. Za projekt odpowiada francuska firma Blezat, specjalizująca się w projektowaniu tego typu przedsięwzięć dla największych koncernów światowych.
– Koszt hali, razem z inwestycją w sprzęt, wyniesie około 60 mln zł. Rozpoczęcie budowy planujemy niezwłocznie po uzyskaniu odpowiednich zgód administracyjnych. Liczymy, że stanie się to relatywnie szybko. Zakładamy, że proces budowy zajmie nie więcej niż 3 lata, mamy nadzieję, że uda się to zrobić w 2 – dodaje zastępca prezesa ds. handlowych.
“Wzrasta popularność Majonezu Kieleckiego w Polsce”
Jednym z celów planowanej inwestycji jest zwiększenie produkcji flagowego produktu WSP “Społem”. Przyznano przy tym, że sprzedaż w Polsce jest większa z roku na rok, a produkt dostępny jest też za granicą, między innymi w Anglii.
– Oczywiście jesteśmy też dostępni w bardzo dużym zakresie na rynku amerykańskim. Nie tylko wśród Polonii, co nas bardzo cieszy. Oczywiście nasz majonez różnymi kanałami dociera do Europy, ale także w odległe miejsca, jak na przykład Australia. Najważniejszy pozostaje przy tym nasz rynek krajowy, Tutaj i na rynku eksportowym ostatnie kilka lat, to był okres intensywnego rozwoju – informuje Grzegorz Feliksiak.
Modernizacja na 100 mln zł – celem nowoczesność i ekologia
Oprócz hali firma chce stworzyć panele fotowoltaiczne (choć problemem mają być drzewa, które rzucą na nie cień – CZYTAJ TUTAJ). Węgiel kamienny ma zostać ostatecznie zastąpiony także przez gaz. – Stosowane przez nas obecnie urządzenia posiadają wszelkie możliwe certyfikaty i są regularnie sprawdzane. Sprzęt, który służy do odpylania, bardzo znacząco ogranicza wpływ na środowisko. Jednak w planach na najbliższe lata jest całkowicie odejście od węgla – dodaje.
Zapowiedziano również rozbudowanie istniejącego magazynu, aby spełniał wymagania spodziewanej ilości produkcji. – Do tego dojdą inwestycje towarzyszące, infrastrukturalne, kwestie przesyłu energii. Po wybudowaniu nowej hali będziemy musieli przebudować infrastrukturę drogową wewnątrz firmy. Uważamy więc, że wszystko przekroczy 100 mln zł – stwierdza zastępca prezesa ds. handlowych.