Łukasz Ciszek, łucznik Zrzeszenia Sportu i Rehabilitacji Start Kielce, został wicemistrzem paralimpijskim w Paryżu. Dla 44-latka to największe osiągnięcie w karierze.

44-latek mieszkający w Sułkowie koło Krasocina zajął szóste miejsce w kwalifikacjach. W środę na start, w 1/16 finału pewnie pokonał Amerykanina Jordana White’a 6:2. W kolejnej rundzie ograł mistrza świata sprzed dwóch lat, Japończyka Tomohiro Ueyamę 7:3.

W ćwierćfinale poprzeczka była zawieszona równie wysoko. Łukasz Ciszek mierzył się z Chińczykiem Lixue Zhao, wicemistrzem olimpijskim sprzed trzech lat z Tokio. Rywalizacja była bardzo zacięta, ale Polak wygrał 6:4. W półfinale odniósł pewny triumf nad Australijczykiem Taymonem Kentonem-Smith’em 6:2.

W finale nie nie miał szans ze świetnie dysponowanym Hindusem Harvinderem Singhem. Jego rywal trafiał zawsze co najmniej w dziesiątkę i w pełni zasłużenie wygrał 6:0.

Dla Łukasza Ciszka to największy sukces w karierze. To pierwszy polski medal w parałucznictwie od 20 lat. Zawodnik Startu Kielce w Paryżu zaprezentuje się jeszcze w mikście w parze z Mileną Olszewską.

fot. Polski Związek Łuczniczy