Oficjalnie: Paweł Golański w Motorze Lublin - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Oficjalnie: Paweł Golański w Motorze Lublin

Przeczytaj także

Potwierdziły się nasze poniedziałkowe doniesienia, Paweł Golański został nowym dyrektorem sportowym Motoru Lublin. 41-latek do początku czerwca tego roku pełnił tę funkcję w Koronie Kielce.

Paweł Golański był dyrektorem sportowym w Koronie przez nieco ponad trzy lata. W ciągu sześciu okienek transferowych sprowadził do klubu 40 zawodników. Nowe władze „żółto-czerwonej” drużyny nie zdecydowały się na kontynuowanie współpracy, rozstając się z nim za porozumieniem stron. Miejsce byłego obrońcy „żółto-czerwonych” i reprezentacji Polski zajął Paweł Tomczyk.

Paweł Golański nie narzekał na brak zainteresowania. W ostatnich dniach najmocniej do współpracy zachęcał go Zbigniew Jakubas, właściciel i prezes Motoru Lublin. Były reprezentant Polski w zespole beniaminka PKO BP Ekstraklasy zastąpi Michała Wlazika. – Przede wszystkim traktuję to jako duże wyzwanie. W mojej pracy zawsze niezwykle ważne było to, żeby z szacunkiem podchodzić do wszystkich ludzi pracujących w klubie i samemu ciężko pracować, dawać z siebie sto procent, więc tego na pewno można się po mnie spodziewać – mówi Paweł Golański, cytowany przez stronę internetową klubu z Lublina.

– Przyszedłem do Motoru po to, by ten klub rozwijać i dołożyć kolejną cegłę do tego, aby cała społeczność w Lublinie była z niego dumna. Zespół obserwowałem już od jakiegoś czasu. Widziałem, że jest to drużyna, która posiada swój charakter, co w piłce nożnej jest niezwykle ważne, jest też młody trener, który jest ambitną osobą, więc teraz po prostu trzeba te klocki dokładnie poukładać. Myślę, że wszyscy będziemy bardzo zadowoleni z tego, jak Motor będzie się rozwijał na przestrzeni kolejnych sezonów – wyjaśnia były piłkarz i dyrektor sportowy Korony.

To drugi ex-Koroniarz w Motorze. W połowie września wiceprezesem tego klubu został Łukasz Jabłoński, który przez trzy i pół roku był prezesem „żółto-czerwonych”.

Przeczytaj także