Sylwester to dla ratowników medycznych jedna z najbardziej pracowitych nocy w roku. Lista zdarzeń, do których najczęściej wtedy wyjeżdżają, jest długa: różnego rodzaju urazy ciała, zatrucie alkoholowe, hipotermia, nagłe zatrzymanie krążenia. Sprawdź więc co zrobić, aby impreza marzeń nie zamieniła się w horror.
Wiele osób planuje hucznie pożegnać stary i powitać nowy 2025 rok. Jednak bez względu na to, czy będzie to klasyczna domówka, zabawa w klubie, bal lub koncert pod gwiazdami, wszędzie istnieją te same zagrożenia.
– Noc z 31 grudnia na 1 stycznia dla naszych zespołów zawsze oznacza wzmożoną pracę. Praprzyczyną zdecydowanej większości nieszczęśliwych, a czasem tragicznych zdarzeń, do których rokrocznie dochodzi podczas sylwestrowych imprez, jest nieodpowiedzialne spożywanie alkoholu – podkreśla Marta Solnica, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu Sanitarnego w Kielcach.
Ratownicy medyczni najczęściej wyjeżdżają do pacjentów z urazami głowy oraz kończyn spowodowanymi zarówno nieumiejętnym odpalaniem fajerwerków, jak i udziałem w bójkach. Niektóre przypadki kończą się trwałym kalectwem.
– Druga kategoria interwencji obejmuje zatrucie alkoholowe, które prowadzi do tak skrajnych sytuacji jak utrata przytomności, hipotermia, czyli wychłodzenie organizmu, kiedy osoba zbyt długo przebywała na zewnątrz w niskiej temperaturze powietrza, czy nagłe zatrzymanie krążenia (NZK). Niepokojące jest, że ratownicy medyczni coraz częściej odnotowują zatrucia alkoholem także wśród nastoletnich dzieci – mówi ratownik medyczny Bartosz Wydrych.
Sylwestrowa noc to także czas poślizgnięć na chodnikach i wypadków komunikacyjnych. Często są one wynikiem nieuwagi lub spożycia alkoholu. Co zatem robić, a czego unikać, by noworoczna impreza stała się pięknym wspomnieniem?
Poradnik bezpieczeństwa na sylwestrową noc przygotowany przez Świętokrzyskie Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu Sanitarnego w Kielcach
Zachowaj umiar w spożywaniu alkoholu. Pamiętaj, że alkohol w nadmiarze osłabia kontrolę nad własnym zachowaniem i zdolność oceny sytuacji. Upewnij się, że masz jak wrócić do domu w bezpieczny sposób. Nie pozostawiaj kieliszków w zasięgu dzieci.
Fajerwerki tylko w rękach dorosłych. Kupuj materiały pirotechniczne wyłącznie ze sprawdzonych źródeł i używaj ich zgodnie z instrukcją. Nie odpalaj ich pod wpływem alkoholu i trzymaj dzieci z dala od miejsca odpalania.
Unikaj konfliktów i bójek. Jeśli widzisz, że sytuacja staje się napięta, odejdź. Twoje zdrowie jest ważniejsze niż racja w kłótni. Staraj się unikać sytuacji sprzyjających awanturom. Zachowaj rozwagę, szczególnie w miejscach publicznych.
Zadbaj o ciepły strój. Długie przebywanie na mrozie, zwłaszcza po spożyciu alkoholu, może prowadzić do wychłodzenia organizmu.
Pilnuj dzieci. Nie pozwalaj im na samodzielne używanie fajerwerków ani spożywanie alkoholu. Upewnij się, że mają odpowiednią opiekę.
W gotowości do pomocy. W sytuacjach zagrożenia zdrowia takich jak utrata przytomności czy NZK pamiętaj o podstawowych zasadach pierwszej pomocy. Nie zwlekaj z wezwaniem karetki – dzwoniąc pod numer 999 lub 112 możesz uratować życie. Jeśli ktoś straci przytomność i nie oddycha, nie zwlekaj – rozpocznij uciskanie klatki piersiowej na głębokość 5-6 cm z częstotliwością 100-120 uciśnięć na minutę.
– Pamiętajmy, że chwila rozwagi może uchronić nas przed przykrymi konsekwencjami i pozwoli spokojnie wejść w nowy rok. Apeluję do wszystkich o odpowiedzialność i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa. To od nas samych zależy, czy Nowy Rok powitamy w radosnej atmosferze, czy niestety w szpitalu. Pamiętajmy, że proste środki ostrożności mogą zapobiec wielu tragediom – zaznacza Marta Solnica.
