Aleks Vlah złożył podpis pod czteroletnim kontraktem z Industrią Kielce, który zacznie obowiązywać od 1 lipca 2025 roku.

W sobotę poinformowaliśmy o tym, że 20-krotny mistrz Polski jest na dobrej drodze do wcześniejszego pozyskania jednego z najlepszych i najbardziej uniwersalnych rozgrywających w Europie. Początkowo Aleks Vlah miał trafić do Kielc w przyszłym roku, jednak włodarze Industrii osiągnęli porozumienie z Aalborgiem w sprawie jego transferu już tego lata. Kwota odstępnego nie została ujawniona. Słoweniec będzie następcą Igora Karacicia, który broni „żółto-biało-niebieskich” barw od 2019 roku.

– To klub, którego mecze oglądałem już jako dziecko. Zacząłem, gdy grał tutaj Uros Zorman i pamiętam wygraną Ligi Mistrzów z 2016 roku. Jednym z największych moich marzeń w karierze jest zwycięstwo w tych rozgrywkach i wierzę, że w tej drużynie to osiągnę. Jestem świadomy, że zastąpię Igora Karacicia. Lubię czuć na sobie presję, wydaje mi się, że gram wtedy lepiej. Igor wykonał tutaj fantastyczną pracę, wiem, że nie będzie łatwo go zastąpić. Ale wiem do czego jestem zdolny i wiem na jaki handball mnie stać. Osoba trenera Tałanta Dujszebajewa była jednym z najważniejszych czynników, które brałem pod uwagę podejmując decyzję o transferze. To jeden z najlepszych sportowców w tej dyscyplinie jako zawodnik i trener. To wielki przywilej być jego zawodnikiem i myślę, że mogę się od niego bardzo wiele nauczyć – powiedział Aleks Vlah.

Aleks Vlah z powodzeniem może grać na środku i lewej stronie rozegrania. 27-latek należy do najlepszych zawodników na swojej pozycji. Jest mocnym punktem swojej reprezentacji, z którą wywalczył m.in. 4. miejsce na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, gdzie został wicekrólem strzelców.

Rozgrywający był najskuteczniejszym zawodnikiem Słowenii również podczas ostatnich mistrzostw świata. Zdobył 34 gole, do których dołożył 12 kluczowych podań.

W poprzednim sezonie z Aalborgiem zdobył mistrzostwo Danii oraz zagrał w finale Ligi Mistrzów. W tym sezonie jego zespół jest już w ćwierćfinale tych rozgrywek. W nim może zagrać z Industrią Kielce, o ile ta we wcześniejszej rundzie wyeliminuje Fuchse Berlin.

Wcześniej Aleks Vlah grał w RD Koper, HC Zagrzeb oraz w Celje Pivovarnej Lasko. To właśnie w tym ostatnim klubie jego forma eksplodowała. W 2023 roku, podczas mistrzostw świata w Polsce, na łamach sport.pl bardzo ciepło o swoim podopiecznym z kadry wypowiedział się Uros Zorman, który w przeszłości świetnie kierował rozegraniem Vive Kielce.

– Aleks wyróżnia się przede wszystkim tym, jak gra. Dużo widzi, ma dobry zwód, rzut z drugiej linii, potrafi wejść w strefę. Jest też szybki. Imponuje mi jego pracowitość. Po treningu zawsze zostaje dłużej, by jeszcze zrobić coś dla siebie, wykonać ćwiczenia. Oprócz tego ma też niesamowity charakter wojownika, zwycięzcy. Tak jak ja – powiedział wówczas Uros Zorman.

Kontrakt Alexa Vlaha z Industrią Kielce będzie obowiązywał do końca czerwca 2029 roku. Niebawem 20-krotny mistrz Polski ogłosi pozyskanie nowego bramkarza. Będzie nim Adam Morawski, któremu kończy się umowa z Melsungen. Przed nowym sezonem dojdzie jeszcze do jednej zmiany w kadrze „żółto-biało-niebieskich”.

fot. Mateusz Kaleta