
Przeczytaj także
W ostatnich miesiącach skarżyski koncern zbrojeniowy MESKO S.A. notuje wyjątkowe sukcesy. W 2024 roku spółka osiągnęła rekordowy zysk na poziomie 230 milionów złotych. Linię produkcyjną opuścił trzytysięczny egzemplarz systemu przeciwlotniczego PIORUN, uznawanego obecnie za najlepszy na świecie sprzęt w swojej kategorii. Firma kończy potężną inwestycję – „Projekt 400” – i jednocześnie rozpoczyna kolejne, gigantyczne przedsięwzięcie związane ze skokowym zwiększeniem produkcji amunicji 155 mm. Prezes zarządu MESKO S.A., Renata Gruszczyńska, konsekwentnie podkreśla, że zarząd stawia sobie znacznie ambitniejsze cele.
W połowie 2024 roku nic nie wskazywało na to, że dla skarżyskiej spółki będzie to przełomowy rok. Zysk za pierwsze półrocze wyniósł 49 milionów złotych. W lipcu nastąpiła zmiana na stanowisku prezesa zarządu MESKO S.A. Funkcję tę objęła Renata Gruszczyńska. W skład zarządu wszedł także Krzysztof Marwicki. Oboje pochodzą z Kielc. Ponadto w zarządzie jako przedstawiciel załogi zasiada wieloletni pracownik Spółki – Marcin Ożóg.
Dzisiejsze rezultaty pokazują, że udało im się zbudować efektywnie funkcjonujący zespół. Wspólnie podjęli serię strategicznych decyzji, które znacząco przyspieszyły rozwój MESKO S.A. Dynamiczny model zarządzania przełożył się na rekordowe wyniki finansowe spółki. W drugim półroczu 2024 roku MESKO S.A. wygenerowało ponad 181 milionów złotych zysku. W skali całego roku firma odnotowała 230 milionów złotych zysku netto – najwyższy wynik w swojej historii.
Coraz więcej piorunów
Na ten sukces złożyło się kilka istotnych czynników. Najważniejszym z nich był systematyczny wzrost produkcji eksportowego hitu skarżyskich zakładów – przenośnego przeciwlotniczego zestawu rakietowego PIORUN. – W 2018 roku MESKO wyprodukowało i dostarczyło do MON 135 zestawów. W 2024 roku osiągnięto zdolności produkcyjne przekraczające 1000 sztuk. Sukcesywnie rozbudowujemy nasze możliwości. Naszym celem jest podwojenie zeszłorocznej produkcji – podkreśla Renata Gruszczyńska. Zarząd zaznacza, że żadna firma na świecie nie osiągnęła porównywalnego poziomu produkcji tego typu rakiet.
W ubiegłym roku spółka podpisała również szereg kluczowych umów z Agencją Uzbrojenia, w tym na produkcję i dostawę ponad miliona sztuk amunicji karabinowej kalibru 12,7 mm do karabinów maszynowych oraz wyborowych.
Jedyna taka produkcja w Polsce
MESKO S.A., wraz ze spółkami wchodzącymi w skład Grupy Kapitałowej MESKO, jest obecnie jedynym w Polsce producentem kluczowej na współczesnym polu walki amunicji 155 mm. Produkcja korpusów pocisków odbywa się w zakładzie w Kraśniku. Pierwsze kilka tysięcy sztuk zeszło z linii produkcyjnej już pod koniec 2024 roku – osiągnięcie, które inne firmy mogłyby zrealizować dopiero za co najmniej dwa lata. Spółka intensywnie rozwija swoje kompetencje w tym obszarze. Celem jest zwiększenie zdolności produkcyjnych do 150 tysięcy sztuk rocznie. Warto podkreślić, że mowa o produkcji od podstaw – z surowców i materiałów – a nie o montażu gotowych komponentów.
– Nie zaczynamy od zera, nie karczujemy lasu pod inwestycję – rozwijamy nasz istniejący potencjał technologiczny i produkcyjny, by jako jedyni w Polsce zwiększyć już realizowaną produkcję. Co równie istotne – kluczowe elementy procesu wytwarzamy samodzielnie. Nie montujemy gotowych części kupowanych za granicą. Pierwsze sztuki amunicji zeszły z linii produkcyjnej już ponad pół roku temu – podkreśla Krzysztof Marwicki. Zakończenie inwestycji planowane jest na trzeci kwartał 2027 roku.
Ćwierć miliarda sztuk amunicji
Obecny zarząd MESKO S.A. znacząco przyspieszył realizację dwóch strategicznych projektów inwestycyjnych – „Projektu 400” oraz „Projektu 44,7” – które mają fundamentalne znaczenie dla rozwoju firmy, uniezależnienia Polski od zagranicznych dostaw oraz wzmocnienia potencjału obronnego państwa. Dzięki tym inwestycjom już w 2026 roku MESKO S.A. osiągnie znacznie większe zdolności produkcyjne w zakresie amunicji i rakiet oraz zdobędzie kompetencje kluczowe dla produkcji prochów wielobazowych.
– Produkcja amunicji małokalibrowej zwiększy się o 500% względem obecnych możliwości – do poziomu ćwierć miliarda sztuk rocznie, co oznacza milion sztuk dziennie – zaznacza Marcin Ożóg, członek zarządu MESKO S.A.
Na 2026 rok planowane jest uruchomienie produkcji prochów wielobazowych. – Zakończenie inwestycji pozwoli MESKO S.A. umocnić pozycję jednego z najnowocześniejszych zakładów produkcji amunicji i rakiet w Europie. Spółka stanie się również niezależnym producentem komponentów energetycznych. To zapewni Polsce niezależność od importu surowców niezbędnych do produkcji amunicji z rynków zagranicznych, gwarantując bezpieczeństwo dostaw dla polskiej armii – podkreśla Renata Gruszczyńska. I dodaje: – Zarząd stawia sobie znacznie ambitniejsze cele.
MESKO S.A. realizuje równolegle wiele projektów badawczo-rozwojowych. Trwają m.in. prace w partnerstwie z Ministerstwem Obrony Narodowej nad modernizacją systemu PIORUN.
Na zdjęciu od lewej: prezes zarządu MESKO S.A. Renata Gruszczyńska, członek zarządu MESKO S.A. Krzysztof Marwicki oraz członek zarządu MESKO S.A. Marcin Ożóg