Do ujęcia kierującego, który miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie, doszło na jednej ze stacji paliw przy ulicy Ściegiennego. 61 – latek stracił już swoje uprawnienia, odpowie też przed sądem. Może mu grozić do 3 lat pozbawienia wolności.
Zgłoszenie dotyczące obywatelskiego zatrzymania policja otrzymała w niedzielne popołudnie (3 marca). – Mundurowi z kieleckiej drogówki skierowani na miejsce zdarzenia zastali tam łącznie trzech mężczyzn. 45 i 51 – latka oraz ujętego przez nich 61 – latka kierującego porsche. Jak wynikało z relacji świadków, mężczyzna kilka chwil wcześniej prowadzonym przez siebie autem wjechał w kosze na śmieci, znajdujące się na terenie stacji paliw. Po wszystkim próbował odjechać, co uniemożliwili mu świadkowie, którzy także o całym zajściu zawiadomili stróżów prawa – informuje mł. asp. Małgorzata Perkowska – Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Badanie stanu trzeźwości wykazało blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie 61 – latka. Ujęty kielczanin stracił swoje uprawnienia. – Niebawem przyjdzie mu odpowiedzieć przed sądem. Za kierowanie autem znajdując się w stanie nietrzeźwości może mu grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności – podsumowuje oficer prasowy.